Liczba pracowników tymczasowych na świecie w roku 2014 wzrosła aż o prawie 4 mln. Takie dane przynosi „Raport Ekonomiczny 2015” opublikowany przez organizację Ciett.
Na świecie zatrudnionych przez agencje pracy tymczasowej jest ok. 61 mln osób, z czego 40 mln w charakterze pracowników tymczasowych (rok wcześniej 36 mln). Nadal najliczniejszą grupę pracowników tymczasowych stanowią osoby młode, do 30. roku życia (65% ogółu zatrudnionych w sektorze na świecie), jednak postępuje przesuwanie się tej granicy i wzrost liczby pracowników tymczasowych wśród starszych generacji.
Liczba etatów wypracowanych przez pracowników tymczasowych w Europie wynosi ok. 1,7 proc. – w Polsce to ok. 1,2 proc. Liderami pod tym względem są Wielka Brytania, gdzie zatrudnionych przez agencje pracy tymczasowej jest 3,9 proc. pracujących, oraz Holandia – 2,5 proc. Najmniejsze rynki pracy tymczasowej na Starym Kontynencie to Grecja, Rumunia i Litwa – ok. 0,2 proc., oraz Hiszpania – 0,5 proc.
Mimo obietnic Ministerstwa Zdrowia łagodzenie bólu przy porodzie to fikcja: większość polskich placówek położniczych nie może zaoferować ani odpłatnego, ani darmowego znieczulenia.
Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna” takie wnioski płyną z najnowszych danych Fundacji Rodzić po Ludzku. Gazeta przypomina, że w 2012 r. resort Bartosza Arłukowicza obiecał darmowy dostęp do znieczulenia na życzenie dla każdej rodzącej. Dziś z 402 szpitali z bazy fundacji aż w 256 kobieta go nie otrzyma. – Nie każda kobieta chce korzystać z takiej formy łagodzenia bólu. Jednak z wypowiedzi rodzących wynika, że sama możliwość poproszenia o znieczulenie zewnątrzoponowe daje im poczucie bezpieczeństwa – mówi Daria Omulecka z FRL.
Fundacja przekonuje, że poważnym problemem polskich porodówek jest „głupi jaś”, czyli dolargan. Po tym leku o działaniu narkotycznym kobiety zazwyczaj odczuwają mdłości i są otumanione, ma on też niekorzystny wpływ na dziecko. Tymczasem z dolarganem odbywa się co piąty poród w naszym kraju.
Państwowa Inspekcja Pracy śledzi tzw. czarne listy pracodawców, tworzone spontanicznie przez internautów. Zawarte tam informacje mogą być podstawą do kontroli przedsiębiorców.
Radiowa Jedynka podkreśla, że zaleganie z wypłatą przez kilka miesięcy, zatrudnianie bez zezwolenia cudzoziemców i nieprzestrzeganie przepisów BHP to tylko niektóre przykłady skarg na pracodawców, które pojawiają się na portalach społecznościowych. – Mimo że są anonimowe, nie są ignorowane – mówi rzeczniczka PIP Danuta Rutkowska. Gdy się pojawiły, od razu stały się przedmiotem zainteresowania inspekcji. – Bardzo starannie je sprawdzamy – podkreśla Rutkowska.
Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców nie ma nic przeciwko takim działaniom. Jak zaznacza, tego rodzaju wpisy mogą odgrywać bardzo istotną rolę – tak jak w przypadku forów dotyczących branży budowlanej.
Niestety, konsekwencje dla nieuczciwych firm nie są dotkliwe. Publiczna rozgłośnia przypomina, że kara za łamanie praw pracowniczych to maksymalnie 2 tys. zł, a dla recydywistów – 5 tys. zł.
Niemal 76 proc. osób, które dostały propozycję pracy na czarno twierdzi, że pracodawca nie dał im innego wyboru – wynika z badania przeprowadzonego przez portal rynekpracy.pl razem z portalem Interia.pl. Niecałe 20 proc. respondentów mogło zgodzić się na pracę opodatkowaną, która jednak wiązałaby się z niższymi zarobkami.
Badanie wykazało, że największa część (40,6 proc.) spośród 979 respondentów twierdzi, że akceptuje jej podejmowanie, ale tylko w wyjątkowych przypadkach, a więc kiedy obie strony sobie ufają.
Aż 40,7 proc. respondentów deklarowało, że w ciągu ostatniego roku wykonywali pracę zarobkową, w której całość wynagrodzenia przekazywana była nieformalnie, bez opodatkowania. Co trzeci badany przyznał natomiast, że w tym samym okresie czasowym podejmował się zajęcia, w którym część dochodów była opodatkowana, a część przekazywana była nieformalnie.
Dla około 40 proc. osób praca, w której całość lub część dochodów przekazywana była w sposób nieformalny stanowi dodatkowe źródło utrzymania. Dla zdecydowanej większości respondentów, którzy w trakcie ostatniego roku wykonywali pracę nieopodatkowaną, była ona głównym bądź jedynym źródłem dochodu.
_____
Przedruk za stroną NSZZ „Solidarność”