Komu są potrzebne ideologiczne totemy?
W wielu krajach nastąpiło zatarcie granic między klasyczną prawicą a klasyczną lewicą.
Ukraina musi dziś pilnie przezwyciężyć wpływ sowiecko-imperialnego dziedzictwa na swoją kulturę i politykę. Pragnienie swobody językowej i religijnej przez długi czas tłumione było przez ekonomiczne uzależnienie od metropolii. Jego korzenie sięgają wielu wieków wstecz. Od czasu ugody perejasławskiej z roku 1654 Ukraina stopniowo traciła nie tylko swoją polityczną, ale również ekonomiczną niezależność od Moskwy, co spowodowane było ograniczeniami w handlu i działalności gospodarczej, przekierowaniem dochodów podatkowych i celnych, jak również zmianami w kierunkach eksportu ukraińskich dóbr.
Największy cios w ukraińskie międzynarodowe stosunki gospodarcze oraz w jej rozwój przemysłowy (metalurgię, produkcję broni, potażu, szkła i papieru) nastąpił po porażce szwedzko-ukraińskiego sojuszu pod Połtawą w roku 1709. Po tym wydarzeniu używanie lokalnego potencjału przemysłowego i rolnego na potrzeby powołanego do życia w roku 1721 Imperium Rosyjskiego stało się jego ważnym przywilejem politycznym. Gospodarka Ukrainy miała zostać wchłonięta w obręb gospodarki państwa rosyjskiego, zwiększając jej znaczenie na arenie międzynarodowej dzięki ukraińskim surowcom naturalnym i sile roboczej.
Dziedzictwo caratu
Modernizacja ukraińskiego przemysłu, odbywająca się od połowy XIX do początku XX wieku, realizowana była w celu stworzenia ogólnorosyjskiego rynku wewnętrznego oraz zwiększenia poziomów imperialnego eksportu. W okresie tym rząd Rosji zachęcał do zagranicznych inwestycji w eksploatację surowców naturalnych oraz rozwijanie nowych inicjatyw gospodarczych na obszarze guberni ukraińskich. W efekcie w krajobrazie południowego wschodu kraju pojawiły się potężne sektory gospodarki – metalurgiczny, wydobycia węgla czy dóbr kapitałowych.
U zarania I wojny światowej rejon ten odpowiadał za 78% wydobycia węgla w imperium, 75% jego wydobycia rudy żelaza, 69% produkcji żeliwa, 67% żelaza gąbczastego, 56% stali, 58% stali walcowanej oraz 26% energii elektrycznej. Branże te stanowiły fundament postępu Rosji. Dochody z eksportu produkowanych w Ukrainie cukru, żywności czy pasz napełniały imperialny skarbiec.
Na przełomie XIX i XX wieku wybudowana została sieć kolejowa, która umożliwiała transfer ukraińskiego zboża, węgla, cukru czy rudy żelaza do innych rejonów cesarstwa. Zboża eksportowane były przez Morze Czarne i Azowskie oraz porty bałtyckie. Imperialna armia zyskała przez to również strategiczny dostęp do terytorium.
Według Mychajła Wołobujewa – znanego ukraińskiego ekonomisty aktywnego w latach 30. XX wieku – w okresie 1893-1910 Rosji udało się uzyskać od Ukrainy 3,3 miliarda rubli. W tym samym czasie na jej potrzeby wydała 2,6 miliarda rubli. Różnica między dochodami a wydatkami pomogła finansować rosyjską armię oraz rozwój innych części imperium. Ukraina była jednym z najlepiej rozwiniętych rejonów Cesarstwa Rosyjskiego – jej kolonialny status oznaczał jednak, że infrastruktura przemysłowa i transportowa zaprojektowana została tak, aby realizować interesy rządu centralnego.
Trampolina dla socjalistycznego skoku
W grudniu roku 1925 bolszewicy ogłosili kurs na industrializację. Cel ten był bardziej ambitny niż jedynie wzmocnienie potencjału przemysłowego kraju w obliczu ekonomicznej autarkii oraz opozycji wobec jego „kapitalistycznego otoczenia”. Marzenia Marksa o globalnej rewolucji i stworzeniu światowego związku republik ludowych w sowieckiej Rosji urosły do rangi państwowej polityki i ideologii. Na piątym kongresie Kominternu w roku 1924 Grigorij Zinowjew stwierdził, iż „musimy podbić pięć szóstych powierzchni lądowej Ziemi, by Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich obejmował cały świat!”. Powstanie Związku Radzieckiego w roku 1922 stanowiło pierwszy krok na drodze do tego celu.
Wraz z wdrażaniem planu uprzemysłowienia doszło do podporządkowania wszystkich zakładów przemysłu ciężkiego ogólnoradzieckim Komisariatom Ludowym. Dominująca stalinowska wizja zarządzania gospodarczego wiązała się z woluntarystycznym podejściem do wyznaczania priorytetów i wskaźników rozwoju ekonomicznego, centralnym planowaniem oraz zarządzaniem opartym na bezpośredniej kontroli administracyjnej. W tym ściśle scentralizowanym systemie całość zdolności produkcyjnych oraz zasobów naturalnych Ukrainy zarządzana była poza jej granicami – w „centrum” ZSRR.
W trakcie tworzenia pierwszych planów pięcioletnich, mających kierować rozwojem gospodarki krajowej, badacze i członkowie Państwowego Komitetu Planowania Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej argumentowali na rzecz zrównoważonego rozwoju lokalnej gospodarki, krytykując nadmierną centralizację i przekonując do autonomii przy zarządzaniu surowcami i finansami. Państwowy Komitet Planowania ZSRR zdecydował się jednak na przekierowanie ukraińskiego rozwoju przemysłowego w kierunku zapewnienia surowcowej i materiałowej bazy dla industrializacji wszystkich republik sowieckich, w szczególności zaś Rosyjskiej Federacyjnej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej (RFSRR).
W latach 20. XX wieku zmieniać się również zaczęła struktura ukraińskiego eksportu. W okresie 1927-1928 około 89% ukraińskiej produkcji – włącznie ze zbożem – trafiało do Rosji, podczas gdy inne kraje odpowiadały jedynie za pozostałe 11% eksportu. Po roku 1930 trend ten uległ dalszemu wzmocnieniu, a pozostałe republiki ZSRR przejęły całość handlu zagranicznego z Ukrainą.
Wprowadzony w roku 1931 system taryf kolejowych zmniejszał koszt przewozu towarów wraz z pokonywaną przez nie odległością. Stworzone zostały dodatkowe zachęty do maksymalnego wypełniania ładunków, jak również specjalne, obniżone cło dla towarów takich jak węgiel, rudy metali, ropa czy drewno, możliwe dzięki subsydiom z budżetu centralnego. Te nowe posunięcia miały za zadanie promowanie rozwoju nowych rejonów oraz wzmacnianie więzi między regionami przemysłowymi a odległymi, kiepsko zarządzanymi terytoriami Związku Radzieckiego. Ukraińskie zasoby oraz potencjał przemysłowy zostały podporządkowane potrzebom sowieckiego kompleksu gospodarczego. Lokomotywy z Ługańska, poruszające się po szynach wykonanych z rudy Krzywego Rogu w hucie w Doniecku, przewoziły na północ i wschód wagony wyprodukowane w Charkowie, wypełnione ukraińskimi surowcami i produktami żywieniowymi. Zasoby te służyły wzmocnieniu Związku Radzieckiego, budowie nowych zakładów produkcyjnych oraz rozwojowi potencjału militarno-przemysłowego pierwszego państwa komunistycznego na świecie.
Związek przede wszystkim
Sowieckie przywództwo szykowało się na wojnę z globalnym imperializmem. Stworzenie potężnej bazy przemysłowej było zatem koniecznością. Zdaniem Waleriana Kujbyszewa, ZSRR musiał być gotowy „do szybkiego zwrotu od pokojowej budowy socjalizmu do dania odporu kapitalistycznemu światu”. W związku z zapotrzebowaniem na dużą ilość towarów przemysłowych, brakiem wykwalifikowanego personelu czy nowoczesnego sprzętu, tworzone fabryki miały gigantyczny rozmach. Ich skala odpowiadała bardziej interesom całego Związku niż temu, co byłoby wymagane dla zrównoważonego rozwoju ukraińskiego przemysłu. W rezultacie doszło do nierównowagi w rozwoju między sektorami, jak również między poszczególnymi regionami Ukraińskiej SRR.
Na szczególną wzmiankę zasługuje kilka spośród setek wybudowanych zakładów przemysłowych: charkowski Turboatom – swego czasu największa tego typu fabryka w Europie i jedna z największych na świecie, lokalna fabryka obrabiarek, traktorów oraz zakład elektromechaniczny. „Kuźnia” w Kijowie oraz zakłady maszynowe w Kijowie i Sumach. Przedsiębiorstwo motoryzacyjne ZAZ w Zaporożu oraz lokalny zakład, specjalizujący się w stopach żelaza. Metalurgiczne molochy o globalnym znaczeniu, takie jak Azowstal, Zaporiżstal czy Kryworiżstal. Zakład produkcji rur w Nikopolu oraz ulokowane w Donbasie przedsiębiorstwa, takie jak fabryka maszyn w Horliwce, produkcja rur w Charcysku, fabryka rtęci w Mikitiwie, cynku w Konstantynówce, sody w Lisiczańsku czy zakład chemiczny w Rubiżnem.
Zakład produkcji aluminium w Dnipro (znany dziś pod nazwą Zaporoskiego Kombinatu Aluminiowego) był w momencie powstania największym tego typu w Europie. Specjalizował się w produkcji tego surowca, siluminu oraz jego stopu z magnezem, będąc przedsiębiorstwem strategicznie istotnym dla przemysłu obronnego Związku Radzieckiego. Jego zapotrzebowanie na energię zaspokajane było przez hydroelektrownię w Dnipro, której budowa przyczyniła się do podniesienia poziomu wody i zalania ponad 50 miejscowości. Szkodliwe dla środowiska projekty rozwoju przemysłowego o tej skali na zachodzie Europy były rzadkością. Ukraiński sektor metalurgiczny oraz węglowy zaspokajały potrzeby rosyjskich centrów przemysłowych. Kompleks militarno-przemysłowy był głównym konsumentem produktów tych pracochłonnych, niszczących środowisko branż. Ich rozwój miał na celu realizację sowieckiej doktryny politycznej i zbrojnej, nie zaś interesy osób zamieszkujących Ukrainę.
Sowieckie przedsiębiorstwa przemysłowe współpracowały ze sobą na trzy różne sposoby – zapewniając dostawy surowców, dostawy podzespołów i części zamiennych lub poprzez realizację poszczególnych działań w procesach produkcyjnych. Pomimo szerokiej gamy produktów, wytwarzanych przez ukraińskie firmy (w tym traktorów, kombajnów czy sprzętu niezbędnego w kopalnictwie) były one uzależnione od importu dóbr z zakresu mechaniki precyzyjnej, radiofonii czy sprzętu do dokonywania pomiarów. U progu II wojny światowej Ukraińska SRR odpowiadała za ponad połowę wydobycia i przetwórstwa węgla, żeliwa czy rudy żelaza, jak również za około połowę wytwarzania stali w całym Związku Radzieckim. Dobra te, zamiast być dalej wykorzystywane lokalnie, były przewożone koleją do fabryk w Rosji, Białorusi, Azji Środkowej czy na Kaukazie Południowym.
Efektem tego stanu rzeczy stała się postępująca zależność ekonomiczna, doświadczana pomimo poziomu rozwoju przemysłowego Ukrainy. Przeszło 2/3 lokalnych zakładów przemysłowych brakowało dostępu do pełnego technologicznego cyklu produkcyjnego w obrębie republiki, co wymuszało poleganie przez nie na często niezwykle nieracjonalnych formach współpracy z przedsiębiorstwami z innych części ZSRR. Przykład? Azowkabel w Berdiańsku otrzymywał odlewane produkty metalowe rosyjskiego Astrachania oraz Kolczugina – pomimo tego, że lokalny zakład mechaniczny wytwarzał na eksport dokładnie te same produkty. W przypadku zakładów samochodowych w Odessie otrzymywały one kable elektryczne z fabryk w Moskwie – z kolei zakłady produkcji traktorów w Moskwie otrzymywały przewody z… Odessy, co znacząco zwiększało koszty finalnych produktów.
Strefowanie gospodarki – jeden z instrumentów sowieckiej polityki kolonializmu przemysłowego – miało za cel stworzenie strukturalnej współzależności kompleksów przemysłowych Związku Radzieckiego. Powiązania te były wbudowanymi w system bezpiecznikami, mającymi przeciwdziałać jakimkolwiek tendencjom odśrodkowym poszczególnych republik, wspierać potencjał militarny ZSRR oraz służyć promowaniu ideologii komunistycznej.
„Siostrzane republiki” w „braterskiej rodzinie”
W połowie lat 30. XX wieku rozwój wschodniej części Związku zaczął stopniowo przyspieszać wraz z wdrażaniem sowieckiej strategii zbrojnej oraz niechęci władz do umożliwienia autonomicznego rozwoju ukraińskiej gospodarki. Polityka strefowania gospodarki oraz niwelowania nierówności przestrzennych była opracowywana przede wszystkim przez państwowych planistów w Moskwie. II wojna światowa przyczyniła się do przyspieszenia jej wdrażania.
W odpowiedzi na niemiecką ofensywę na Ukrainie, która miała miejsce od lipca do października roku 1941, sowieckie władze zdecydowały o ewakuacji zakładów przemysłowych oraz ich wyposażenia na wschód – do Magnitogorska, Złatoust, Kuźniecka, Czelabińska, Ufy czy Swierdłowska. Charkowska fabryka traktorów została rozebrana i przeniesiona do Kraju Ałtajskiego, w którym stworzono analogiczny zakład w Rubcowsku. Cokolwiek, co nie było dostępne do ewakuacji, zostało zniszczone lub zalane – ta druga opcja dotyczyła kopalni, przemysłu wokół rudy żelaza czy pieców metalurgicznych. Przeszło 1,3 tysiąca dużych zakładów przemysłowych, jak również dziesiątki tysięcy wypełnionych sprzętem ciężarówek wyjechało z Ukraińskiej SRR. W samym okresie od września do grudnia 1941 roku 55 tysięcy ciężarówek ze sprzętem do produkcji maszyn oraz przydatnym dla sektora metalurgicznego przybyło do Niżnego Tagiłu. Jedynie niewielka część ewakuowanych zakładów powróciła do Ukrainy po wojnie. Reszta – wraz z przeniesionymi robotnikami – pozostała na wschodzie ZSRR.
Oparty na mobilizacji model radzieckiej gospodarki, jak również stawianie na potrzeby przemysłu ciężkiego przyczyniło się w Ukrainie do masowego głodu w latach 1946-1947. W przeciwieństwie do głodu z lat 1932-1933 był on spowodowany przede wszystkim niską efektywnością produkcji rolnej, brakiem maszyn oraz siły roboczej. Łączyło je jednak jedno – działy się one w kontekście przenoszenia zasobów (w tym plonów) do „centrum” Związku Radzieckiego.
Polityka „wyrównywania” oraz wysiłki na rzecz rozwiązania problemu żywnościowego doprowadziły do realizacji projektu wykorzystania dziewiczych, do tej pory nieuprawianych obszarów Związku Radzieckiego. W jego planach zapisane zostało przeoranie 43 milionów hektarów gruntu w Kazachstanie, Syberii, rejonie nadwołżańskim oraz uralskim. Czy wymaga dodania komentarz, że dla realizacji tak szeroko zakrojonych zamierzeń skierowane zostały środki oraz zasoby ludzkie, przekierowane z republiki o najwyższym poziomie rozwoju rolnictwa, najbogatszej tradycji uprawy ziemi i dysponującej najlepszymi specjalistami z tego zakresu? W krótkim przedziale czasowym 1954-1955 do uprawy dziewiczych rewirów Kazachstanu skierowano przeszło 93 tysiące operatorów maszyn, budowlańców, inżynierów, techników oraz innego rodzaju specjalistów z Ukraińskiej SRR. 54 lokalnych zakładów rolnych zostało obsadzonych ukraińskim personelem. Przeszło połowa absolwentów ukraińskich instytutów rolniczych, weterynaryjnych, zootechnicznych czy szkół technicznych i zawodowych skierowana została na stałe na kazachskie stepy. Program wykorzystania dziewiczych terenów pochłaniał lwią część publicznych inwestycji w sektor rolny, wyczerpując zasoby ludzkie i materiałowej tradycyjnych regionów rolniczych europejskiej części Związku Radzieckiego – przede wszystkim Ukrainy.
Rosnące grono sióstr
Powojenna odbudowa ukraińskiej gospodarki za priorytet stawiała inwestycje poszerzające wytwarzanie towarów na eksport do państw członkowskich Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej (RWPG). Organizacja, złożona z państw bloku wschodniego, powołana została do życia w roku 1949 jako odpowiedź na integrację ekonomiczną zachodu Europy. Jej polityka eksportowa pozostawała pod pełną kontrolą Ministerstwa Handlu Zagranicznego ZSRR i kształtowana była na bazie interesów politycznych oraz strategicznych Związku. Wpływała ona również na oblicza rozwoju przemysłowego NRD, Czechosłowacji, Bułgarii, Węgier, Polski i innych krajów, wzmacniając europejski blok państw socjalistycznych.
Skala produkcji oraz kierunek wysyłania towarów wytwarzanych w Ukrainie ulegał nieustającej ekspansji. W połowie lat 80. XX wieku przeszło tysiąc przedsiębiorstw z tego kraju odpowiadało za około 25% eksportu całego Związku Radzieckiego – w tym za niemal połowę w sektorach takich jak paliwa, metale czy surowce mineralne, 25% w przypadku maszyn (pojazdów, traktorów, lokomotyw spalinowych i elektrycznych, ciężarówek, turbin, generatorów, silników, pieców elektrycznych, przenośników zgrzebłowych) oraz około 10%, jeśli chodzi o produkty rolne. Pozyskane środki zagraniczne trafiały do budżetu ZSRR, a ich redystrybucja odbywała w wysoce nieefektywny sposób.
Co równie istotne, dostawy realizowane były często za darmo lub po obniżonych cenach, jako „braterska pomoc” kierowana do republik ludowych. Sowiecki rząd stawiał sobie za cel pokazanie światu zalet socjalizmu i planowania gospodarczego. Podczas gdy – w odpowiedzi na kryzys energetyczny z połowy lat 70. XX wieku – kraje Europy Zachodniej zaczęły wdrażać owoce postępu naukowego i technicznego do procesów produkcyjnych, ZSRR postawił na zwiększenie poziomów eksportu zasobów energetycznych i surowców, co przyczyniło się do spowolnienia innowacji gospodarczych.
Możliwości przemysłowe Ukrainy oraz jej wysoki potencjał eksportowy służyły do wspierania i wzmacniania sektora publicznego w gospodarkach krajów socjalistycznych oraz „Trzecim Świecie”. Sowieckie władze wysyłały inżynierów i specjalistów do tych krajów, wspierając w użytkowaniu oraz konserwacji otrzymanego sprzętu. Związek Radziecki przez cały ten czas sekretnie – i na dużą skalę – dozbrajał kraje Afryki i Azji (często z pomocą pożyczek i subsydiów), stawiając sobie za cel wsparcie dla lokalnych ruchów komunistycznych.
Wspomniany eksport przyczyniał się do utrwalenia strukturalnych dysproporcji w rozwoju gospodarczym Ukraińskiej SRR. W sytuacji, gdy wsparcie technologiczne i ekonomiczne ZSRR ugruntowało przewodnią rolę Związku w bloku socjalistycznym, ukraińskie możliwości produkcyjne odgrywały kluczową rolę dla wzmacniania sowieckich wpływów i dominacji.
Więzi zmieniają się w kajdany
Od czasu rozpadu Związku Radzieckiego i odzyskania swej niepodległości Ukraina przez ostatnie 30 lat doświadczała skutków tej odgórnej integracji w jednolity obszar gospodarczy. Widzimy, że sowiecka polityka gospodarcza wobec tego kraju nosi wszelkie znamiona relacji kolonialnej.
Ukraina pozbawiona była możliwości obierania własnego kursu w zakresie podejmowania decyzji gospodarczej, bieżącego nią zarządzania oraz sposobów wykorzystywania bogactw kraju. Jego zasoby naturalne, potencjał ludzki oraz produkcyjny służyły interesom metropolii. Ukraina – za pośrednictwem wewnątrz- oraz międzybranżowych powiązań między przedsiębiorstwami, centralizacji finansowej oraz planowej dystrybucji zasobów czy produktów – została uzależniona od innych części ZSRR. Zestaw wspomnianych czynników pozbawił ją możliwości samodzielnego rozwoju wewnętrznego czy wchodzenia na zagraniczne rynki ze swoimi finalnym produktami, podmywając możliwości jej autonomii ekonomicznej czy niepodległości państwa.
Ekonomicznymi skutkami tego rosyjsko-sowieckiego kolonializmu przemysłowego w przypadku Ukrainy jest jej uzależnienie od produkcji i eksportu płodów rolnych oraz surowców naturalnych, zagranicznych inwestycji i technologii, jak również dominacja „krótkich” łańcuchów produkcyjnych o niekompletnym charakterze. Kraj nie jest konkurencyjnym dostawcą w branżach produkcyjnych o wysokiej wartości dodanej – zarówno na poziomie wewnętrznym, jak i międzynarodowym. Wąskie specjalizacje oraz szeroko rozpowszechniona standaryzacja (części składowe sowieckiego przemysłu) wykorzystane zostały do stworzenia systemu zależności gospodarczej, której podtrzymywanie stoi w sprzeczności z ukraińskim interesem narodowym i bezpośrednio podmywa nie tylko bezpieczeństwo ekonomiczne kraju, ale także jego zdolność do samoobrony.
Sowieckie dziedzictwo stoi, jak wspomniałem, za niezaawansowanym technologicznie eksportem surowców, który Federacja Rosyjska obecnie blokuje, jak również za uzależnieniem od importu – w szczególności dostaw z Rosji. Do 24 lutego 2022 roku sprowadzano z niej przede wszystkim gaz, produkty naftowe i chemiczne, paliwo jądrowe oraz powiązany z tym sektorem sprzęt. Zasoby te często stawały się instrumentem nacisku politycznego na ukraińskie władze, stanowiąc przeszkodę dla strukturalnej przemiany gospodarki kraju. Warto przy tym wspomnieć, że w drugiej połowie XX wieku Ukraina wyeksportowała do innych republik radzieckich ponad 500 miliardów metrów sześciennych gazu ziemnego. Tak wielka jego ilość mogłaby zaspokoić równowartość obecnych poziomów zapotrzebowania kraju na ten strategiczny zasób przez dwie dekady. To specjaliści z firmy Ukrburgaz stali za udanym wierceniem (na 3 kilometry głębokości) na polu Urengoj w zachodniej Syberii na początku lat 80. XX wieku. Dzięki temu zainicjowane zostało wydobycie surowca na tym największym wówczas na świecie polu gazowym, a zdolności eksportowe ZSRR uległy w tym zakresie istotnemu powiększeniu.
Decyzja Federacji Rosyjskiej o zamknięciu w roku 2013 swego rynku dla Ukrainy doprowadziła do istotnych ograniczeń w produkcji i eksporcie ukraińskich fabryk, produkujących maszyny. Skomplikowało również funkcjonowanie lokalnego sektora lotniczego, do tej pory silnie współpracującego z firmami z Rosji. W czasach sowieckich około 17% kompleksu wojskowo-przemysłowego ZSRR skoncentrowanego było na terenie Ukrainy – nie było tam jednak pełnego cyklu produkcji amunicji. Specjalistyczne produkty stalowe, detonatory czy inne komponenty były rozwijane i produkowane w innych republikach radzieckich. Ukraina odziedziczyła ten model produkcji broni, jak również jej sowieckie zapasy, co przy obecnej wojnie stanowi istotne ryzyko.
Istotnym powodem stojącym za rosyjską agresją jest dążenie do powrotu do kontrolowania Ukrainy, umożliwiające odtworzenie rosyjsko-sowieckiego imperium. Stanowi ona bezpośrednią kontynuację ekonomicznej polityki uzależnienia, podporządkowania i wyzysku. Polityki kolonialnej.
Ukraina musi uwolnić się od swej kolonialnej przeszłości i związanych z nią zależności – tak, by stać się pełnoprawną członkinią globalnej społeczności demokracji. Otworzy to drogę do jej swobodnego rozwoju oraz współpracy międzynarodowej, opierającej się na wzajemnym szacunku oraz obopólnych korzyściach.
Nazar Gorin
Tłumaczenie: Bartłomiej Kozek
Powyższy artykuł jest efektem partnerstwa magazynu Green European Journal z projektem Share the Truths, prezentującym codzienne aktualizacje dotyczące wojny w Ukrainie z perspektywy ludzkiego bezpieczeństwa. Zaangażowani weń ukraińscy aktywiści oraz przedstawiciele organizacji społecznych tworzą dogłębne analizy dotyczące rosyjskiego kolonializmu w ich kraju.
Zdjęcie w nagłówku tekstu: Peter H from Pixabay.
W wielu krajach nastąpiło zatarcie granic między klasyczną prawicą a klasyczną lewicą.
Polska lewica potrzebuje dziś odczarowania pojęcia patriotyzmu.