Kolejna firma w Bielsku-Białej, która jest bezpośrednio powiązana z Fiatem, będzie zwalniać pracowników.
Jak informuje portal slaskie.eska.pl, kolejna firma związana z tyskim Fiatem zapowiada redukcję etatów. Informacja o tym wpłynęła już do Powiatowego Urzędu Pracy. Chodzi o spółkę Sirio Polska, która jest powiązana kapitałowo z Grupą FCA (dziś Stellantis). Zwolni ona 50 osób.
Sirio Polska świadczyła na rzecz tyskiego fiata kompleksowe usługi dotyczące bezpieczeństwa przemysłowego, w tym ochrony osób, mienia i ochrony przeciwpożarowej. Wszystkie zadania realizowała załoga pracująca na terenie zakładu 24 godziny na dobę. W ich zakres wchodziło reagowanie na zdarzenia pożarowe i medyczne. Spółka zarządzała również parkiem samochodowym i świadczyła usługi dotyczące transportu personelu w Bielsku-Białej, jak i w FCA Poland w Tychach.
Sirio Polska jest kolejną firmą z branży motoryzacyjnej, która prowadzi zwolnienia grupowe. Magneti Marelli kilka miesięcy temu ogłosiła, że zwolni około 140 pracowników. W zakładzie Powertrain produkującym silniki spalinowe m.in. dla Fiata i Chryslera, zwolniono kilkaset osób. Do likwidacji przeznaczony jest zakład Signify Poland, skąd odejdzie ok. 130 osób, a ze spółki BCUBE ma odejść 55 osób.
Spadła średnia miesięczna pensja. Polacy nadal tracą pracę, nawet w branżach uważanych dotąd za bezpieczne.
Jak informuje portal Salon24.pl, Główny Urząd Statystyczny podał dane, z których wynika z nich, że w maju 2024 r. przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw spadło o 0,2 proc. względem kwietnia 2024 r. A już kwiecień był miesiącem, w którym spadała liczba ludzi mających pracę. Przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w kwietniu 2024 roku ukształtowało się na poziomie 6499,4 tys. i było o 0,4 proc. mniejsze niż przed rokiem.
Zmniejszenie etatów wynika głównie ze zmniejszenia zatrudnienia w przetwórstwie przemysłowym (-1,1 proc.), administrowaniu i działalność wspierającej (-2,5 proc.), wytwarzaniu i zaopatrywaniu w energię elektryczną (-3,2 proc.), budownictwie (-0,8 proc.), naprawie samochodów (-0,2 proc.). Te branże notowały najgorsze dane, ale także te, u których zanotowano obecnie wzrost zatrudnienia miesiąc do miesiąca, obniżyły je względem roku minionego. Szczególnie handel detaliczny (-2,3 proc.), produkcja mebli (-4,4 proc.) i urządzeń elektrycznych (-4,9 proc.).
W maju 2024 r. także przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw spadło nominalnie w stosunku do kwietnia 2024 r. – i to aż o 3,3 proc. To pierwsza taka sytuacja od dawna, po stałym wzroście płac.
Brytyjski bank NatWest zamknie swoją działalność w Polsce do końca 2025 r. Zwolni wszystkich 1600 pracowników.
Jak informuje Business Insider, rzecznik banku powiedział, że cała załoga banku w Polsce straci pracę, przy czym 45 proc. z tych miejsc pracy zniknie na dobre, a pozostałe 55 proc. zostanie przeniesionych do innych krajów, gdzie zostaną utworzone równoważne etaty – oczywiście nie dla Polaków.
Przedstawiciele banku twierdzą, że decyzja została podjęta po zakończeniu konkretnego projektu dotyczącego przestępstw finansowych w Polsce, co oznacza, że nie ma już pracy dla pracowników, którzy byli przy nim zatrudnieni.
Pracownicy producenta opakowań metalowych Canpack Food and Industrial Packaging zaczęli strajk w zakładach w Brzesku.
„Po miesiącach bezowocnych spotkań z zarządem, sięgamy po ostateczne narzędzie walki o godne warunki życia” – ogłosili pracownicy zrzeszeni w związku zawodowym Inicjatywa Pracownicza.
Swoją decyzję argumentują następująco: „Co roku wypracowujemy spółce wielomilionowe zyski – ciężką pracą na przestrzeni lat 2020-2023 niemal podwoiliśmy zysk netto z 35 do 67 milionów złotych rocznie. Pomimo tego, pensje niemal połowy fizycznych pracowników wciąż pozostają na poziomie bliskim minimalnej krajowej. Coroczne wzrosty płac, jakie oferuje zarząd, ledwo rekompensują inflację. Nasz postulat to podwyżka pensji średnio o 14,4 procent”.
Związkowcy przeprowadzili referendum strajkowe, w którym frekwencja wyniosła ponad 66 procent. – „Za strajkiem w sprawie podwyżki zagłosowało 92,22 procent pracowników biorących udział w referendum strajkowym”– zaznaczają.
Dziś stanęła praca w niemal całym zakładzie. Strajkujący blokują także wjazd samochodów z dostawami surowców do produkcji.