Uderzenie w najsłabsze

Uderzenie w najsłabsze

Kopalnia Bogdanka chce przenieść sprzątające kobiety do firmy zewnętrznej. Ich obronę zapowiadają górnicy.

Jak informuje portal Tuba Łęcznej, spółka Lubelski Węgiel Bogdanka odmawia przedłużenia umów o pracę z kobietami zatrudnionymi do sprzątania obiektów zakładu. Mają one zostać przeniesione do spółki-córki. Oznacza to dla zatrudnionych utratę części uprawnień i uposażeń. Sprawa dotyczy około 100 kobiet zatrudnionych obecnie w Sekcji Porządkowo-Czystościowej. Ich zatrudnienie przez LWB ma zakończyć się 30 czerwca. Po tym terminie mają zostać przeniesione do osobnej spółki.

Związkowcy z Bogdanki są przeciwni takiej decyzji. Uważają, że oznacza ona pogorszenie dotychczasowych warunków zatrudnienia. Jarosław Niemiec ze związku „Przeróbka”, znany także z łamów Nowego Obywatela, uważa, że od 1 lipca kobiety będą zarabiały najniższą krajową, ale stracą dodatkowe świadczenia, które gwarantowały im warunki zatrudnienia wywalczone przez związki w całej Bogdance. Chodzi o premie coroczne, premie barbórkowe oraz tzw. flapsy, czyli dodatek pieniężny na posiłki regeneracyjne. Związkowcy zapowiadają walkę o prawa sprzątających kobiet. Deklarują wejście w spór zbiorowy z zarządem firmy. – „Sprzeciwiamy się takiemu rozwiązaniu i żądamy zawarcia porozumienia o zabezpieczeniu praw i interesów pracowniczych tego działu. Zarząd jednak to ignoruje, dlatego złożyliśmy pismo wszczynające spór zbiorowy” – powiedział Jarosław Niemiec portalowi Tuba Łęcznej.

Żądania w sprawie utrzymania dotychczasowych warunków zatrudnienia sprzątających kobiet wyartykułowały wspólnie Związek Zawodowy „Przeróbka”, Związek Zawodowy Górników, NSZZ „Solidarność” i Związek Zawodowy „Kadra”.

Dział
Aktualności
Wcześniej informowaliśmy o…

Koniec zatrudnienia

Koniec zatrudnienia

Jak informuje łódzka „Gazeta Wyborcza”, upada spółka Texton ze Zgierza. To przedsiębiorstwo włókiennicze istniało od roku 1992. Zajmowało się produkcją włókniny dla przemysłu meblowego, a z czasem poszerzyło działalność o tkaniny dla branż sanitarnej, kaletniczej, budowlanej, ogrodniczej. Teraz firma upada.

Pracę w Textonie stracą 182 osoby, a cały zakład ulegnie likwidacji. Nieruchomości zostaną wystawione na sprzedaż. Przyczyną upadłości jest znaczny wzrost kosztów, m.in. energii, oraz napływ tańszej włókniny z Chin na polski rynek. Władze spółki w obliczu jej nierentowności zdecydowały się na likwidację, a nie upadłość, aby zabezpieczyć interesy pracowników.

Taka forma zakończenia działalności ma zapewnić wypłatę wszelkich odpraw i ekwiwalentów należnych zatrudnionym. Wśród nich są osoby z nawet 30-letnim stażem w zakładzie.

Czas na Kartę

Czas na Kartę

Polski Komitet EAPN wzywa rząd RP: Najwyższy czas ratyfikować Zrewidowaną Europejską Kartę Społeczną!

Zgromadzenie Ogólne Polskiego Komitetu EAPN 16 czerwca przyjęło uchwalę w sprawie ratyfikacji Zrewidowanej Europejskiej Karty Społecznej.

Dwadzieścia lat temu Polska podpisała Zrewidowaną Europejską Kartę Społeczną. Inicjatorem tego działania była ówczesna wicepremierka Izabella Jaruga-Nowacka. Karta została przyjęta w Radzie Europy w 1996 roku. Jak dotąd podpisało i ratyfikowało ją 36 państw. Osiem państw, w tym Polska do dzisiaj nie ratyfikowało tego dokumentu.

Zrewidowana Europejska Karta Społeczna oprócz wzmocnienia praw społecznych (zapisanych w dotychczasowej Europejskiej Karcie Społecznej) obok zwiększenia ochrony dzieci, macierzyństwa i praw osób starszych, dodała też nowe prawa związane z prawami pracowniczymi oraz kwestiami skutecznej polityki mieszkaniowej i ochrony przed ubóstwem. Polski Komitetu EAPN zwraca szczególnie uwagę, na art. 30 i 31 Karty.

Artykuł 30 dotyczący prawa do ochrony przed ubóstwem i marginalizacją społeczną, nakłada na państwa obowiązek przyjęcia ogólnego i skoordynowanego podejścia do walki z ubóstwem i wykluczeniem. Istotną kwestią jest promowanie rzeczywistego dostępu osób i rodzin zagrożonych lub znajdujących się w trudnej sytuacji do podstawowych zasobów i usług, z obszarów takich jak: zatrudnienie, mieszkanie, szkolenie, kształcenie, kultura oraz pomoc społeczna i opieka medyczna. Wymaga to nie tylko tworzenia mechanizmów wsparcia, ale ciągłego przeglądu sytuacji.

Artykuł 31 odnoszący się do prawa do mieszkania wskazuje na precyzyjne i wyraźne ujęcie tej tematyki w zakresie praw społecznych. W zapisach tego artykułu zobowiązuje się państwa do podjęcia działań w trzech głównych obszarach:

• Popierania dostępu do mieszkań o odpowiednim standardzie (co obejmuje m.in. bezpieczeństwo prawne zajmowania lokalu, dostęp do podstawowych usług, odpowiednią infrastrukturę, warunki sanitarne).

• Zapobiegania i ograniczania bezdomności w celu jej stopniowego likwidowania. Wymaga to zarówno działań prewencyjnych, jak i zapewnienia schronienia oraz wsparcia dla osób bezdomnych.

• Uczynienie kosztów mieszkań (czynszów, opłat) dostępnymi dla osób, które nie mają wystarczających zasobów, np. poprzez systemy dodatków mieszkaniowych, budownictwo socjalne czy regulację rynku.

– Już w 2002 roku w „Strategii Polityki Społecznej. Praca i zabezpieczenie społeczne 2002-2005” zapowiedziano nie tylko podpisanie, ale i ratyfikowanie Zrewidowanej Karty. Ostatecznie w 2005 roku Polska podpisała dokument, w czym bardzo pomogła inicjatywa ówczesnej Ministry Polityki Społecznej, Izabeli Jarugi-Nowackiej. Niedługo potem zmieniły się rządy, ale w 2008 roku, w ramach Trójstronnej Komisji ds. Społeczno-Gospodarczych powołano zespół, który miał zająć się przeglądem przepisów i przygotowaniem do ratyfikacji zrewidowanej Karty. Do dziś jej nie ratyfikowano – mówi Cezary Miżejewski, Wiceprzewodniczący Polskiego Komitetu EAPN.

Ratyfikacja Karty wraz z protokołem skargowym mogłaby w znaczący sposób zmotywować władze publiczne w Polsce do działań w zakresie praw społecznych i przeciwdziałania ubóstwu.

Polski Komitet EAPN konsekwentnie od 2015 roku wzywa do ratyfikacji Karty.

Polski Komitet EAPN (Polski Komitet Europejskiej Sieci Przeciwdziałania Ubóstwu) powstał w 2007 r. jako platforma współpracy 15 organizacji pozarządowych działających w obszarze szeroko rozumianej pomocy społecznej. Od 2024 r. jest zarejestrowanym związkiem stowarzyszeń. Należy do międzynarodowej sieci EAPN. Jest koalicją rzeczniczą, której cel stanowi złagodzenie, ograniczenie i rozwiązanie problemu ubóstwa w Polsce.

Najpierw bez płacy, teraz bez pracy

Najpierw bez płacy, teraz bez pracy

Ledwo doczekali się części zaległych pensji, a już trafiają na bruk.

Jak informuje Express Ilustrowany, fatalne wieści nadchodzą z firmy Aquinos Bedding Poland w Łodzi. Od dwóch miesięcy nie otrzymywali oni pensji. Obecnie wypłacono im zaległe wynagrodzenia tylko za kwiecień. W ślad za nimi poszły jednak zwolnienia z pracy dla przeważającej części załogi.

Zwolnienia grupowe mają objąć 143 osoby. Pracę utrzyma 120 osób. Jednak także ich losy są niepewne. Budynek firmy jest zamknięty, pilnuje go wynajęta firma ochroniarska, produkcja jest wstrzymana.

Wszyscy pracownicy – ci zwalniania i ci utrzymujące zatrudnienie – nie otrzymali dotychczas pensji za maj. Osoby zwolnione wcześniej, zimą, nie otrzymały dotychczas należnych odpraw finansowych.

Firma należy do portugalskiego właściciela i produkuje wysokojakościowe materace.