Kto nas będzie pałował?
Ułatwienia wezwania obcych służb „w związku ze zgromadzeniami, imprezami masowymi lub podobnymi wydarzeniami…” sugerują, że głównym celem projektowanej ustawy jest stworzenie międzynarodowej ekipy do pacyfikacji wystąpień i żądań społecznych. Dlatego próbowano ukryć sens i cel projektu ustawy. Na uwagę zasługuje zamiar powierzenia wezwań obcych służb urzędnikom niskiego szczebla. To ma pozwolić rządowi w razie zdecydowanego sprzeciwu społeczeństwa ratować pozycję przez zwalenie winy na urzędnika oraz jego dymisję. Jeszcze mamy wpływ na to, kto w czasie zgromadzeń będzie nas pałował i jakiej narodowości funkcjonariusze będą do nas strzelać. Możemy nie dopuścić do uchwalenia tej ustawy przez sejm.