Drodzy czytelnicy! 25 maja 2018 r. wchodzą w życie nowe przepisy dotyczące ochrony Waszych danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z informacjami
Przeczytaj informacje.
Zgadzam się
Skazani na śmierć
Strajk zakończył się połowicznym sukcesem. Odzyskano pieniądze, lecz stracono pracę. Problem nie wyszedł poza partykularne opłotki firm uwikłanych w sprawę. System skażony genetycznie zakorzenionym w nim złem nie drgnął o jotę, co przejawia się w tym, iż strajkujący pracownicy znaleźli się na indeksie osób, którym zabroniony jest wstęp na te budowy w Polsce, gdzie działa i będzie działała firma.
Czego nauczyło nas Occupy Wall Street?
Główne założenia ruchu, jego estetyka życia i organizacji, stoją w wyraźnej opozycji do struktur organizacyjnych, które przywykliśmy uznawać za niezbędne. Spójrzcie na malutkie namioty stojące naprzeciw szklanych i stalowych drapaczy chmur; na zgromadzenia przeciwstawione korporacyjnej hierarchii i waszyngtońskiemu lobbingowi.
Lokalna demokracja finansowa
Od 1990 r. zaczął funkcjonować nowy mechanizm, zawierający elementy demokracji bezpośredniej, z których najważniejszym był budżet partycypacyjny. Odtąd decydujący głos miał należeć do mieszkańców, a władze miejskie miały jedynie zatwierdzać przyjęte przez nich ustalenia.
Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj
Jeżeli religijny mężczyzna lub kobieta, w szczególności wyznania chrześcijańskiego, zajmuje się tylko dyskusją o duchowych schorzeniach i zapomina o zwalczaniu przyczyn dehumanizujących nasze społeczeństwo, religii będzie można zarzucić to, co twierdził o niej Marks i jego uczniowie, że jest jedynie „opium dla ludu”.
Pokaż, lekarzu…
Korupcja w sektorze farmaceutycznym nie jest wyjątkiem czy rzadko występującą patologią. To powszechnie stosowana metoda działania. Kto na tym traci? Pacjenci, którzy nie otrzymują leku najlepszego, lecz najsilniej promowany. Budżet państwa – największe boje toczą się o leki refundowane, za które płaci Narodowy Fundusz Zdrowia. Przegrywają również polskie firmy farmaceutyczne, produkujące tańsze zamienniki drogich specyfików.
Socjaldemokracja albo barbarzyństwo
Model socjaldemokratyczny, państwo opiekuńcze, nie są może szczytem intelektualnej podniety, nie zaspokoją też tego specyficznego lewicowego nienasycenia, które każe projektować ziemski raj. Stanowią natomiast najbardziej udany w dziejach eksperyment społeczny, który wielu milionom ludzi z dwóch czy trzech pokoleń zapewnił życie znacznie bardziej godne niż może to uczynić dziki kapitalizm – i znacznie bardziej „pożywne” niż radykalne czytanki i obiecanki.
Więcej informacji o tym produkcie znajdziesz na jego podstronie.