Hutnicy drżą o pracę

Hutnicy drżą o pracę

W Hucie Pokój w Rudzie Śląskiej rośnie niepokój załogi obawiającej się zwolnień.

Związkowcy narzekają na niejasny plan ewentualnej restrukturyzacji zakładu, będącego obecnie w grupie kapitałowej Węglokoksu.

Jak informuje serwis biznes.interia.pl, związkowcy z Huty Pokój w połowie czerwca napisali list do minister przemysłu Marzeny Czarneckiej, w którym zwrócili się z prośbą o pomoc i natychmiastową interwencję. Choć bezpośrednią przyczyną były krytykowane przez związkowców zmiany kadrowe w zarządzie jednej z hutniczych spółek, przedstawiciele załogi zażądali też przedstawienia dla hutniczych podmiotów „planu naprawczego i planu rozwoju” zamiast „planu likwidacji i zwolnień”.

Związkowcy postraszyli też strajkiem. „Jeśli do 10 lipca nie otrzymamy konkretnych propozycji rozwiązań (…), będziemy zmuszeni wejść w spór zbiorowy i rozpocząć akcję protestacyjną do strajku włącznie” – napisali w liście.

Dział
Aktualności
Wcześniej informowaliśmy o…

Kilka tysięcy etatów mniej

Kilka tysięcy etatów mniej

Zarząd PKP Cargo podjął decyzję o przeprowadzeniu zwolnień grupowych.

Jak informuje portal prawo.pl, zwolnienia grupowe w PKP Cargo miałyby objąć do 30 proc. zatrudnionych w Spółce (do 4142 pracowników) w różnych grupach zawodowych i nastąpić do 30 września 2024 r.

Zwolnienia grupowe mają być przeprowadzone na podstawie ustawy z dnia 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników. Konsekwencją podjęcia ww. uchwały jest rozpoczęcie konsultacji zamiaru przeprowadzenia zwolnień grupowych z zakładowymi organizacjami związkowymi działającymi w Zakładach i Centrali Spółki.

Pracownikom w związku z rozwiązaniem z nimi stosunku pracy w ramach grupowego zwolnienia przysługuje odprawa pieniężna uzależniona od okresu zatrudnienia.

Przypomnijmy, że pod koniec maja 2024 r. zarząd PKP Cargo zdecydował o uruchomieniu programu skierowania ok. 30 proc. pracowników na tzw. nieświadczenie pracy na 12 miesięcy w związku z rzekomo trudną sytuacją spółki. Jak podała PAP, zarząd zaproponował ponadto stronie społecznej rozwiązanie zakładowego zbiorowego układu pracy i porozumienia ws. wzajemnych zobowiązań stron tego układu. Z kolei w czerwcu zarząd przewoźnika podjął uchwałę o jednostronnym rozwiązaniu, z upływem 24-miesięcznego okresu wypowiedzenia, Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy.

Na bruk w Piotrkowie

Na bruk w Piotrkowie

179 osób straci pracę w firmie SFC Solutions w Piotrkowie Trybunalskim. Fabryka zostanie zlikwidowana.

Jak informuje serwis money.pl, zwolnienia zostaną przeprowadzone w okresie od 24 czerwca do 30 września. Do Powiatowego Urzędu Pracy w Piotrkowie Trybunalskim wpłynęło zawiadomienie o zamiarze przeprowadzenia zwolnień grupowych przez firmę SFC Solutions Piotrków z siedzibą w Częstochowie. PUP dodał, że „przyczyną zwolnień grupowych jest podjęta przez zarząd SFC PIO decyzja o zakończeniu prowadzenia działalności w zakładzie produkcyjnym w Piotrkowie Trybunalskim”.

W efekcie zwolnionych zostanie 179 pracowników, z czego najwięcej z działu produkcji (132 osoby). Część pracowników może otrzymać propozycję pracy w Częstochowie, gdzie mieści się siedziba firmy.

Bezrobocie w lokalnej skali

Bezrobocie w lokalnej skali

W niewielkich Pabianicach i okolicy straci pracę ponad 200 osób.

Jak informuje bankier.pl, nie ma dnia bez informacji o zwolnieniach w polskich zakładach. W Pabianicach z pracą pożegna się 218 osób, ale nie wszystkie pracują w jednym zakładzie.

Do końca sierpnia 138 pracowników zostanie zwolnionych z Polskiej Dystrybucji Alkoholi sp. z o.o. To jeden z największych dystrybutorów alkoholi, piwa i wina w centralnej oraz południowej Polsce. Firma zatrudnia 217 osób, a po cięciach pozostanie 79 pracowników – pisze lokalny serwis zyciepabianic.pl. Powodem zwolnień jest „optymalizacja kosztów oraz reorganizacja spółki”. Cięcia obejmą przede wszystkim kierowców, magazynierów, operatorów wózków widłowych, brygadzistów, konwojentów oraz dział księgowości.

Zwolnienia obejmą również pracowników firmy Trixie Tekstylia z miejscowości Ksawerów w powiecie pabianickim. Obecnie zatrudnionych jest tam 91 osób, a po redukcji etatów ma pozostać jedynie 11 osób. Pracę stracą 52 krawcowe i szwaczki, 20 monterów wyrobów gotowych, 6 pracowników administracji i dwóch krojczych. W tym przypadku firma postanowiła „zmienić profil działalności”. Większość udziałów reprezentuje kapitał z Niemiec.