Cud w zasięgu ręki
Polakom nie raz serwowano historie o cudach gospodarczych. Irlandzki, japoński, chiński – o tych słyszał prawie każdy. O cudzie holenderskim – prawie nikt. W 1982 roku holenderskie związki zawodowe zgodziły się ograniczyć presję płacową w zamian za regulacje skłaniające pracowników do redukowania czasu pracy. Dekada funkcjonowania nowego prawa wystarczyła, by udział osób pracujących w „niepełnym” wymiarze godzin wzrósł z 19 do 27%, a bezrobocie spadło z 10 do 5%.