![](https://nowyobywatel.pl/wp-content/uploads/2021/05/5555-1.jpg)
Panele obywatelskie: lek czy placebo?
W czasach powszechnej nieufności do klasy politycznej to niebagatelna zaleta.
z wykształcenia polonista, jednak od lat pracuje jako listonosz. W działalność aktywistyczną zaangażowany na przełomie lat 80. i 90., w ostatnich czasach brał udział w działaniach Extinction Rebellion (stąd zainteresowanie tematyką paneli obywatelskich).
W czasach powszechnej nieufności do klasy politycznej to niebagatelna zaleta.