![](https://nowyobywatel.pl/wp-content/uploads/2024/07/man-5846064_1280.jpg)
Handel wymienny w czasach autarkii
Incel, który miałby dziewczynę czy żonę, nadal byłby przecież incelem, bo nadal by cierpiał – kobiety nie są lekiem na całe zło.
Publikowała m.in. w „Glissandzie”, „małej kulturze współczesnej”, „Fragile”, „Czasie Kultury”. Interesuje się tematyką z pogranicza kultury i filozofii, zwłaszcza kwestiami, w które wmieszane są procesy rynkowe. Zajmuje się też sztuką wizualną.
Incel, który miałby dziewczynę czy żonę, nadal byłby przecież incelem, bo nadal by cierpiał – kobiety nie są lekiem na całe zło.
Najważniejszą rzeczą, jakiej potrzebują chorzy i umierający, jest zwrócenie im bliskich.
Ferdynand Braudel definiował panujący w USA system finansowy jako „reprezentujący sferę wysokiego zysku”. Neoliberalny kapitalizm sprzyja budowie globalnych monopoli, które są zagrożeniem dla konsumentów, przedsiębiorców (poczynając od najmniejszych, a kończąc na rynkowych potentatach) oraz dla gospodarek poszczególnych regionów i państw. Monopolizacja powoduje spadek efektywności alokacji zasobów, ponieważ …