Pozwólcie nam pić w miejscach publicznych
Powinniśmy położyć kres dyscyplinującej polityce wobec publicznego picia.
***
lśni na półkach obok soi i smalczyku na fasoli
naturalne i tak eko przywiezione z Amazonii
szmaragd skórki, która topi te wyrzuty i bolączki
w jasnym kremie guacamole, kiedy rano chleb nią zdobisz
naturalne i pogodne w sosie krwistym z martwych lasów
ale za to w super cenie i torebce „ziemię ratuj”
polskie mięso, polski rolnik, a więc 100% natural
w reklamówce jak pan Stefan do swych świnek się przytula
że interes to rodzinny prowadzony od pokoleń
w myśl tradycji, patriotyzmu i z szacunkiem do zwierzątek
wśród pagórków, wśród zielonych niezliczonych łąk Podlasia
z melodyjką patriotyczną i sielanką chów wypasa
i krwawicą swą, harówką chce wykarmić całą Polskę
mięsem świnek co do rzeźni się kierują tak radośnie
cztery latte, dwa espresso i trzy procent na Afrykę,
bo dziś korpo szczytnym gestem pragnie walczyć tym z wyzyskiem
pakiet z łyżką, ekosłomką i w gratisie cukrem z trzciny,
mlekiem z soi, brakiem winy i sumieniem wreszcie czystym
Piotrek Kolasiuk
Powinniśmy położyć kres dyscyplinującej polityce wobec publicznego picia.
Kilkaset lat dorobku wielu mądrych ludzi – trafia do wora ze śmieciami.