(Nie)patriotyczna praca
Od jakiegoś czasu coraz częściej słyszymy o patriotyzmie gospodarczym (lub ekonomicznym). W ciągu ostatnich kilku lat powstały liczne inicjatywy mające zachęcać do korzystania z usług i nabywania produktów polskich firm. Można już chyba mówić o swoistej modzie na kupowanie „naszego”. Ale czy „nasze” jest z definicji lepsze dla nas – społeczeństwa, pracowników, podatników, obywateli? W modelowej sytuacji, gdy każdy naród w imię patriotyzmu kupowałby jedynie swoje produkty i wspierał własnych przedsiębiorców, zawsze ostatecznie przegra kraj ze słabszą gospodarką, co pogłębi istniejące już różnice.