Te 500 stron czyta się niemal jednym tchem, a po zakończeniu nie ma się poczucia, że to tylko „kolejna książka o II wojnie”.

-
Wydawca „Nowego Obywatela”:
Nasze studio graficzne:
Zrobiliśmy tę stronę, składamy „Nowego Obywatela”, nasz dochód przeznaczamy na jego wydawanie - zatrudnij nas!