Obamomania
Wpadłam w sidła Obamomanii za sprawą psa. Rodzice Malii i Saszy nie chcieli córkom kupić psa. To świństwo, tego nie robi się dzieciom.
inżynier okrętowiec, działaczka Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża (1978) i Pierwszej „Solidarności” (członek prezydium MKS-MKZ, Zarządu Regionu), w stanie wojennym internowana, niezależna dziennikarka i publicystka („Robotnik Wybrzeża”, „Skorpion”, „Poza Układem”). Od początku do dziś konsekwentnie w opozycji do metod i polityki firmowanej przez Lecha Wałęsę i jego następców. Żona Andrzeja Gwiazdy. Odznaczona Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski. Stała współpracowniczka „Nowego Obywatela”.
Wpadłam w sidła Obamomanii za sprawą psa. Rodzice Malii i Saszy nie chcieli córkom kupić psa. To świństwo, tego nie robi się dzieciom.
We „Wprost” przeczytałam omówienie ankiety wśród młodzieży urodzonej w III RP.
Tylko zboczeniec może cieszyć się tragedią i cierpieniem ludzi lub zwierząt.