
-
Wydawca „Nowego Obywatela”:
Nasze studio graficzne:
Zrobiliśmy tę stronę, składamy „Nowego Obywatela”, nasz dochód przeznaczamy na jego wydawanie - zatrudnij nas!
Nareszcie – tak pomyślałem o opuszczeniu PiS-u przez Marka Jurka i jego przybocznych. Oby tak dalej!
27-04-2007 | Felietony - Remigiusz Okraska Skomentuj
Pisanie w kontekście politycznym o miłości może budzić zdziwienie lub śmiech. Ale tylko do momentu, gdy nie zrozumiemy, że posiada ona rewolucyjny potencjał.
5-04-2007 | Felietony - Remigiusz Okraska Skomentuj
Od sprawiedliwości do absurdu jest tylko krok – taki wniosek płynie z dyskusji wokół tzw. roszczeń żydowskich, dotyczących utraconego mienia.
16-03-2007 | Felietony - Remigiusz Okraska Skomentuj
Istotą nowoczesnych mediów nie jest interaktywność i angażowanie odbiorcy. Jest nią kultywowanie bierności i marazmu.
25-02-2007 | Felietony - Remigiusz Okraska Skomentuj
Prawicowe media krytykują edycję pism Lenina. Ja też krytykuję, ale nie dlatego, że Włodzimierz Ilicz był tzw. zbrodniarzem. Dlatego, że nie był salonowym pieskiem.
8-02-2007 | Felietony - Remigiusz Okraska Skomentuj
Narzekania na niski stopień utożsamienia się społeczeństwa z instytucjami publicznymi skrywają smutny fakt: państwo zupełnie lekceważy obywateli.
20-01-2007 | Felietony - Remigiusz Okraska Skomentuj
Z oceną PRL jest w Polsce tak, jak z prawie każdym innym ważnym tematem: głupio, nudno i sztampowo.
6-01-2007 | Felietony - Remigiusz Okraska Skomentuj
Tragedia w kopalni „Halemba”, choć zaowocowała widowiskiem pełnym hipokryzji i pustych gestów, niesie także nadzieję.
2-12-2006 | Felietony - Remigiusz Okraska Skomentuj
Romanowi Dmowskiemu odmawiano pomnika, a gdy ten już stanął – został obiektem ataku politycznych wandali. Wszystko dlatego, że Dmowski nie był idealny. Tylko kto w takim razie zasługiwałby na pomnik?
14-11-2006 | Felietony - Remigiusz Okraska Skomentuj
Klęska koalicji rządzącej nie będzie spowodowana sporami i przepychankami w jej łonie, czyli rozbieżnymi interesami i silnymi osobowościami liderów PiS, Samoobrony i LPR. Dojdzie do niej, bo w kluczowych kwestiach nie nastąpi przełom. Na to nie ma bowiem żadnego pomysłu.
29-10-2006 | Felietony - Remigiusz Okraska Skomentuj