Archiwum kategorii: Felietony – Remigiusz Okraska

Felietony Remigiusza Okraski

Obóz pięknej Polski?

Nareszcie – tak pomyślałem o opuszczeniu PiS-u przez Marka Jurka i jego przybocznych. Oby tak dalej!

Miłość i rewolucja

Pisanie w kontekście politycznym o miłości może budzić zdziwienie lub śmiech. Ale tylko do momentu, gdy nie zrozumiemy, że posiada ona rewolucyjny potencjał.

Bezdroża roszczeniowe i rasowe

Od sprawiedliwości do absurdu jest tylko krok – taki wniosek płynie z dyskusji wokół tzw. roszczeń żydowskich, dotyczących utraconego mienia.

Para w gwizdy

Istotą nowoczesnych mediów nie jest interaktywność i angażowanie odbiorcy. Jest nią kultywowanie bierności i marazmu.

Nie przenoście nam Lenina do warszawki

Prawicowe media krytykują edycję pism Lenina. Ja też krytykuję, ale nie dlatego, że Włodzimierz Ilicz był tzw. zbrodniarzem. Dlatego, że nie był salonowym pieskiem.

Państwo obywatelskie

Narzekania na niski stopień utożsamienia się społeczeństwa z instytucjami publicznymi skrywają smutny fakt: państwo zupełnie lekceważy obywateli.

Za Gierka było najlepiej

Z oceną PRL jest w Polsce tak, jak z prawie każdym innym ważnym tematem: głupio, nudno i sztampowo.

Cała Polska kocha górników

Tragedia w kopalni „Halemba”, choć zaowocowała widowiskiem pełnym hipokryzji i pustych gestów, niesie także nadzieję.

Pomnikowy przykład podłości

Romanowi Dmowskiemu odmawiano pomnika, a gdy ten już stanął – został obiektem ataku politycznych wandali. Wszystko dlatego, że Dmowski nie był idealny. Tylko kto w takim razie zasługiwałby na pomnik?

Bezsilność silnych

Klęska koalicji rządzącej nie będzie spowodowana sporami i przepychankami w jej łonie, czyli rozbieżnymi interesami i silnymi osobowościami liderów PiS, Samoobrony i LPR. Dojdzie do niej, bo w kluczowych kwestiach nie nastąpi przełom. Na to nie ma bowiem żadnego pomysłu.