Nowy Obywatel nr 1/2011
Nowy Obywatel nr 1/2011
-
Nowy Obywatel
Jak pamiętacie, przed kwartałem świętowaliśmy 10-lecie istnienia „Obywatela”. Tymczasem narodził się „Nowy Obywatel”, którego właśnie trzymacie w rękach. Pewien etap w dziejach naszej gazety uznaliśmy za zamknięty. Zaczynaliśmy jako pismo w młodzieńczy sposób buntownicze. Jedną z głównych idei, które nam wówczas przyświecały, było stworzenie swoistego Hyde Parku, …
-
W liberalnej sieci
Tragicznym skutkiem podejścia neoliberalnego jest destrukcja społeczeństwa, zarówno w krajach ubogich, jak i bogatych, gwałtowne rozwarstwienie i ogromny wzrost ubóstwa, co w dalszej perspektywie prowadzi do narastania patologii społecznych. W wyniku tego np. w Stanach Zjednoczonych na więziennictwo i policję wydaje się więcej niż na oświatę i kilka innych służb społecznych. Nędza narasta tak szybko, że w USA jest już około 30 milionów ludzi, którzy w zakresie elementarnej opieki społecznej znajdują się w sytuacji gorszej niż mieszkańcy niektórych krajów afrykańskich.
-
Gra w klasy
Krytyczna ocena władzy politycznej przesłania na razie konflikt w sferze ekonomicznej. Staje się on jednak coraz bardziej wyrazisty.
-
Państwo i sprawiedliwość
Nie jest prawdą, że postulat sprawiedliwości społecznej został bez reszty zaanektowany przez społeczną lewicę (włączając chrześcijańską). Teorię sprawiedliwości społecznej tworzyli myśliciele liberalni, traktujący koncepcje egalitarne jako ideał, do którego należy dążyć, co oznacza przede wszystkim odrzucenie kapitalizmu wolnorynkowego.
-
Na prospołecznym froncie
Realne zmiany na lepsze nie są kwestią rozwiązań legislacyjnych czy finansowych, lecz tego, czy ludzie zaczną robić coś wspólnie. Bo współcześni Polacy nie potrafią tego robić, nie umieją walczyć o swoje sprawy na żadnym polu. Pod tym względem Polska jest jednym z najsłabiej zorganizowanych krajów w Europie, krajem o najniższym stopniu mobilizacji społecznej.
-
Uniwersytet na procesie
Krytyka założeń procesu bolońskiego wychodzi z dwóch perspektyw. W pierwszej odzywa się obrona tradycyjnej misji uniwersytetu, a także funkcji oraz charakteru wiedzy i jej przekazu. Druga wypływa z ogólnej krytyki neoliberalizmu i urynkowienia oświaty.
-
Studenci wszystkich krajów, łączcie się!
Chcemy odbudować etos studenta i uniwersytetu zaangażowanego. W czasach PRL-u władze stawiały znak równości pomiędzy słowami „student” i „wywrotowiec”. Co by się dzisiaj znalazło po drugiej stronie tego równania? Czy naprawdę jest aż tak pięknie i wspaniale, że nie warto się buntować?
-
Rosyjskie uniwersytety – fatalny wzór dla świata
Uniwersytet, jako instytucja pobierająca znaczne kwoty z publicznej kasy, jest na każdym kroku potępiany przez rynkowych dogmatyków, dla których nigdy nie jest on dość wydajny. Wbrew wyobrażeniom, finansowa samowystarczalność i zysk osiągany w warunkach rynkowych, prowadzą nie do podwyższania, lecz do obniżania standardów edukacyjnych.
-
Prywatyzacja demokracji
Wraz z utowarowieniem znikają wszystkie bezpłatne przestrzenie i ludzie coraz bardziej stają się więźniami pościgu za wzrostem dochodu, bez którego byliby pozbawieni szeregu usług niezbędnych do życia – od ochrony zdrowia poczynając, a kończąc na udziale w kulturze.
-
Trzy paradygmaty modernizacji
Modernizacja wyłącznie poprzez rozbudowę infrastruktury to pole do popisu dla „kręcenia lodów”. Postrzeganie jej jedynie w wymiarze obyczajowym sprawia, że i tak już silne grupy społeczne stają się jeszcze silniejsze.
-
Konsumencie, chroń się
Okazuje się, iż tzw. kranówa w Warszawie bywa lepsza od wody butelkowanej, natomiast atest Instytutu Matki i Dziecka jest jedynie chwytem marketingowym, nie zaś wyznacznikiem jakości.
-
Poza kontrolą?
Sprawne państwo stoi na straży nie tylko swoich granic. Dba także, aby zawartość talerzy obywateli była bezpieczna.
-
Nowa wieś?
Polscy politycy nie potrafili zrozumieć, że domaganie się wsparcia dla słabiej rozwiniętych regionów, grup i gospodarstw nie jest wyrazem nieuprawnionej roszczeniowości. Unia uczy nas polityki spójności i solidarności, bo na tych zasadach opiera się projekt europejski.
-
Wspólnoty korzyści
Firmy zajmujące się skupem i przetwórstwem zastraszają rolników, by ci nie organizowali się w grupy producentów rolnych, grożąc im w takim przypadku odmową kupna towaru. Panicznie boją się siły, która tkwi w jedności.
-
W poszukiwaniu logiki systemu emerytalnego
Od początku funkcjonowania nowego systemu do końca 2008 r. fundusze emerytalne pobrały w ramach tzw. opłaty za zarządzanie około 10,5 mld zł. Stanowiło to 9% środków przekazanych im – dużo jak na zapłatę komuś, kto zarządza cudzymi pieniędzmi i nie osiąga nadzwyczajnych wyników.
-
Reforma obok problemu?
Powstaje pytanie, czy obniżanie świadczeń socjalnych nie spowoduje na dłuższą metę większego rozwarstwienia społecznego i w rezultacie nie będzie wymagało w przyszłości znacznie wyższych nakładów finansowych na programy służące jego zmniejszaniu.
-
Czy biznes może mieć sumienie?
Nie chcieli wspierać finansowo wojny w Wietnamie i dlatego Pax World uruchomiła pierwszy fundusz społecznie odpowiedzialny. Zamierzali w ten sposób umożliwić inwestowanie w zgodzie z pewnymi wartościami, takimi jak pokój, ochrona środowiska, promowanie równości.
-
Ekonomia dobra wspólnego. Tradycja i problemy chrześcijańskiego socjalizmu
Dla większości myślicieli chrześcijańskich w czasach Ery Postępu i Wielkiego Kryzysu, kapitalistyczne skupienie się na zaspokajaniu jedynie własnych potrzeb stało w jaskrawej sprzeczności z nauczaniem Chrystusa. Niektórzy z nich, lokujący się nawet bardzo daleko od marksizmu, poddawali bezwzględnej krytyce drapieżną amoralność kapitalizmu.
-
Społeczna organizacja ochrony przyrody
Żadne ustawodawstwo, żadna organizacja państwowa nie zdołają skutecznie spełnić zadań ochrony przyrody – bez oparcia się o szeroką podstawę społeczną. Od przejęcia się tym przekonaniem zależy skuteczność wszelkiej pracy w dziedzinie ochrony przyrody.
-
Z dziejów ochrony przyrody
Utarło się zdanie, że idea ochrony przyrody jest wytworem kultury końca XIX i początku XX wieku. Zdanie to jest o tyle słuszne, że istotnie dopiero w tym czasie stała się ochrona przyrody jednym z twórczych czynników współczesnej kultury narodów i państw całego niemal świata. Niesłuszne natomiast jest takie zapatrywanie, gdy chodzi o jej początki, gdyż te sięgają historycznie daleko w przeszłość.
-
Urbanistyka i krajobraz
„Człowiek uwielokrotniony” przez technikę i przemysł wtedy tylko może żyć pełnią życia i szczęścia, jeśli technika, którą się posiłkuje, jest zdrowa, jeśli jej sens nie gubi się w walce z naturą, jeśli to, co daje technika, nie było zapłacone tym, co straciła przyroda.
-
Gigant Czynu – ksiądz Piotr Wawrzyniak
Na zebraniach, spotkaniach, wiecach, ale i podczas kolędowania głosił, iż przyzwyczajenie oszczędzania należy w sobie wykształcić. Po powstaniu pierwszych polskich spółek kredytowych apelował o pobieranie z nich pożyczek. Przyniosło to pożądany skutek, tak iż po latach mógł z satysfakcją skonstatować usunięcie lichwiarstwa, które – jak stwierdzał – należy u nas już do legendy i wspomnień minionych czasów.
-
A jednak istniała
Walentynowicz została wyproszona przez Wałęsę z obrad Komitetu Obywatelskiego przy Przewodniczącym NSZZ „Solidarność”: jeśli pani będzie się upierać, to zawołam służbę i każę panią wyrzucić. Trudno oprzeć się refleksji, że faktycznie coś się już wtedy w Polsce zmieniło: dawny robotnik chciał wezwać „goryli”, by wyrzucić starą, jakże zasłużoną robotnicę…
-
Wychowanie do życia w kapitalizmie
Oznacza to, że podejmowane są celowe działania. Mają one prowadzić do tego, aby szkoły stały się miejscem, w którym uczniów przygotowuje się do sprawnego funkcjonowania w rzeczywistości zdominowanej przez neoliberalny kapitalizm.
-
Normalne jest wywrotowe?
To, co określa się mianem „kultury alternatywnej”, nie osłabia, lecz wzmacnia kapitalizm i etos komercyjny. Nadaje im mocy oddziaływania i pozwala dokonywać ekspansji w nowe sfery. Co gorsza, rośnie popularność tych „alternatywnych” idei, które przekonują, że nie ma sensu walczyć o realne, stopniowe przeobrażenia na lepsze w sferze polityki i rozwiązań instytucjonalnych. „Wywrotowcy”, choć operują bardzo radykalnymi hasłami, pełnią zatem rolę reakcyjną.