-
Wydawca „Nowego Obywatela”:
Nasze studio graficzne:
Zrobiliśmy tę stronę, składamy „Nowego Obywatela”, nasz dochód przeznaczamy na jego wydawanie - zatrudnij nas!
Archiwum kategorii: Kultura zaangażowana
Autentyczna poezja nie potrzebuje karty tożsamości
Juliusz Mieroszewski, tuż po śmierci Broniewskiego w 1962 r., pisał w paryskiej „Kulturze”: O polityce, materializmie historycznym, Marksie, Engelsie, Leninie – Broniewski nie miał pojęcia. Był szlacheckim radykałem – bywało takich wielu – urzeczonym mitem rewolucji. To była żeromszczyzna, a nie PZPR. Był w tym absolutnie szczery i polski do ostatniego grama …
28-11-2014 | Kultura zaangażowana Skomentuj
Różne oblicza emigracji
„Polish Portraits” (Polskie portrety) w założeniu były jedynie szkolnym projektem przygotowywanym na zaliczenie. Ale stały się chyba czymś większym. Ledwie zdając sobie sprawę z fenomenu polskiej emigracji do Wielkiej Brytanii po 2004 r., byłem zafascynowany jej istotą i chciałem ją lepiej poznać; nie wystarczała mi lektura polskich mediów, w których brakowało głębszych analiz. …
28-11-2014 | Kultura zaangażowana Skomentuj
Pasjonaci i wizjonerzy
– z dr Magdaleną Gołaczyńską rozmawia Wioleta Bernacka Na czym polega „alternatywność” teatru niezależnego? Magdalena Gołaczyńska: Określenie „alternatywny” nie jest zbyt precyzyjne, to raczej kwestia językowego przyzwyczajenia – współczesny teatr przestał mieć charakter opozycyjny wobec czegoś. Ale używam tego pojecia, gdyż najciekawsze zespoły zachowały niektóre cechy charakterystyczne …
28-11-2014 | Kultura zaangażowana | Wywiad Skomentuj
Po prostu jesteśmy stąd
z Hubertem „Spiętym” Dobaczewskim z zespołu Lao Che rozmawia Marek Cieślak Wasz zespół wyrasta ze środowiska muzyki metalowej, bliski jest też klimatom punkowo-alternatywnym. Taka muzyka jest najczęściej „kosmopolityczna”. Wy jednak przekraczacie tę barierę – twórczość Lao Che jest bardzo „polska”, zanurzona po uszy w tutejszym klimacie …
28-11-2014 | Kultura zaangażowana | Wywiad Skomentuj
Człowiek dialogu
Gdzie tylko zamieszkał, skupiał wokół siebie przyjaciół. Całe jego życie było nieustannym dialogiem z ludźmi i całym światem. Wybitni uczeni, chłopi, żołnierze sowieccy – przychodzili do niego, by choć przez chwilę w towarzystwie tego dobrodusznego mężczyzny odpocząć, zaczerpnąć ciepła i nadziei. A jego nic tak bardzo nie zajmowało, jak poszukiwanie prawdy, …
28-11-2014 | Kultura zaangażowana Skomentuj
Pierwszy „Trzeci Teatr” na Pradze
Serce warszawskiej Pragi. Labirynt uliczek o starej, przedwojennej zabudowie. Obok Dworzec Wileński, kilkaset metrów dalej słynny „Różyc”. Miejsce nazywane często Trójkątem Bermudzkim. Budynek z czerwonej cegły przy Inżynierskiej 3, podwórko dawnego magazynu mebli (potem firmy szkolącej psy), hala produkcyjna, rampa, boksy dla …
28-11-2014 | Kultura zaangażowana Skomentuj
„Tylko szczur może wygrać wyścig szczurów” – ekologia w komiksach humorystycznych
Współczesne komiksy poruszają praktycznie każdą możliwą tematykę. Wśród tej różnorodności istnieją także komiksy opisujące problemy o charakterze ekologicznym. Część z nich ma z góry przypisaną tezę i odpowiednie przesłanie, są niejako komiksami z „misją”. Inne odwołują się do tej tematyki mimochodem i w dużo bardziej wysublimowany sposób. Warto przybliżyć to ostatnie podejście na przykładzie …
27-11-2014 | Kultura zaangażowana Skomentuj
Zaangażowane obrazki i dymki
– z dr. hab. Jerzym Szyłakiem rozmawia Michał Sobczyk W historii polskiego komiksu zerwana została ciągłość. W dwudziestoleciu międzywojennym był całkiem popularnym gatunkiem, jednak w Polsce Ludowej najpierw zniknął z oficjalnego obiegu, jako element „zgniłej” kultury zachodniej, a następnie zajął się odgórnie narzuconymi tematami. Często zarzuca …
27-11-2014 | Kultura zaangażowana | Wywiad Skomentuj
Opowieść o prawdziwym Polaku
Problemem jest natomiast Żeromski, gdyż jego postawa i poglądy wymykają się wszelkim obecnym klasyfikacjom i schematom ideowym. Prawicę kole w oczy znaczna część jego biografii, nijak nie pasując do wzorca Polaka-konserwatysty-katolika, dziś traktowanego jako jedyny godny naśladowania. Żeromski jest bowiem przedstawicielem silnego ongiś – a dziś niemal nieobecnego w dyskursie publicznym – nurtu, którego adepci bazowali na mocno akcentowanej lewicowości, żądaniu radykalnych reform społecznych i bezpardonowej krytyce „pańskich i plebańskich” porządków, a jednocześnie słowem i czynem, nierzadko kosztem największych ofiar, dobitnie udowodnili, że choć serce mają po lewej stronie, to poczesne miejsce zajmuje w nim Polska.
23-10-2014 | Kultura zaangażowana, Opinie Skomentuj
Zapomniane marzenie Stefana Żeromskiego
Fakt, że biblioteki pełne były literackiej szmiry, postrzegał jako konsekwencję słabej podaży literatury najwyższej jakości, która – przypomnijmy – wcale nie była według niego hermetyczna czy nieciekawa dla prostego czytelnika. Żeromski był pełen wiary w ludzkiego ducha, wolny był też od klasowych uprzedzeń, wedle których ludzie spoza inteligenckich czy jakkolwiek rozumianych elit nie potrzebują duchowej strawy wysokiej jakości – a tylko czczej rozrywki. Z całej jego twórczości przebija przekonanie, że świat ludzkich uczuć i tęsknot jest wspólny dla wszystkich, a literatura będąca językiem wyrazu tych uczuć i tęsknot, dla wszystkich powinna być jednakowo przystępna.
6-10-2014 | Kultura zaangażowana, Opinie 1 komentarz