-
Wydawca „Nowego Obywatela”:

Nasze studio graficzne:
Zrobiliśmy tę stronę, składamy „Nowego Obywatela”, nasz dochód przeznaczamy na jego wydawanie - zatrudnij nas!
Niniejszy numer otwierają dwie rozmowy – z byłym pracownikiem fabryki Toyoty w wałbrzyskiej specjalnej strefie ekonomicznej, oraz z reżyserem, który chciał wystawić sztukę napisaną przez tego pierwszego. To opowieść o wyzysku, cenzurze, harówce, niszczeniu ludzi, potędze wielkiego kapitału, nakładaniu kagańca na wolne słowo. Ale też o niezgodzie na to wszystko. O walce. O godności. O przełamywaniu zmowy milczenia. O oddawaniu głosu zwykłym ludziom, których nie chciano słuchać.
13-05-2018 | Edytorial, Kwartalnik, Wiosna 2018 Skomentuj
Oddajemy w Wasze ręce 76 numer „Nowego Obywatela”. Być może to już ostatnia edycja, po 17 latach istnienia pisma. Sytuacja finansowa czasopisma jest bardzo ciężka i jeśli nie otrzymamy pomocy od osób sympatyzujących z nami, będziemy zmuszeni zakończyć działalność.
2-01-2018 | Edytorial, Kwartalnik, Zima 2017 Skomentuj
Mniej więcej 90 lat temu pewien polski literat skomentował znany wiersz Włodzimierza Majakowskiego. Gdy rosyjski poeta, w pełnym żarliwości utworze, wzywał do maszerowania w lewo, nasz rodak odpowiedział na to uwagą, że kto ciągle skręca w lewo, ten się kręci w kółko.
16-09-2017 | Edytorial, Kwartalnik, nr 75 (lato-jesień 2017) Skomentuj
Dawno, dawno temu osią polityki oraz podziałów partyjnych i ideologicznych był stosunek do gospodarki, własności, dochodu narodowego i jego podziału. Czyli do tego, co niemodna dziś ideologia marksowska określała hasłowo mianem „bazy”, w kontrze do „nadbudowy”. Oczywiście inne kwestie również wpływały na identyfikacje polityczne. Jednak o tym, kto jest lewicą, kto prawicą, kto centrum, kto opcją umiarkowaną, a kto skrajną, decydował głównie zestaw postulatów i wartości odnoszących się do gospodarki i podziału jej owoców. Z czasem to wszystko się zagmatwało, skomplikowało, nierzadko zostało postawione na głowie.
16-05-2017 | Edytorial, Kwartalnik, Wiosna 2017 Skomentuj
Obojętnie jakie mamy poglądy dotyczące państwa, to jednak, pomijając marginalny dziś nurt anarchistyczny, zgodzimy się między sobą – lewicowiec z prawicowcem, centrysta z populistą, etatysta z liberałem, socjalista z chadekiem – że państwo powinno bronić elementarnych praw i bezpieczeństwa obywateli. Bo w zasadzie po co innego jest państwo? Najpierw właśnie po to, a dla zwolenników jego ograniczonej roli i zasięgu – tylko po to. Jeśli państwo nie gwarantuje nawet tego, równie dobrze mogłoby nie istnieć wcale.
13-01-2017 | Edytorial, Kwartalnik, Zima 2016 Skomentuj