Archiwum kategorii: Wywiad – kwartalnik

dr hab. Rafał Chwedoruk

Świat na głowie – rozmowa z dr. hab. Rafałem Chwedorukiem

Oczywiście oprócz państw czynnikiem sprawczym były kiedyś także ruchy społeczne. To, co my nazywamy ruchem społecznym, dzisiaj w większości przypadków jest establishmentem, dokładnym zaprzeczeniem ruchów społecznych z dawnych czasów. W paradzie równości, niczym zakłady pracy w latach PRL na pochodzie pierwszomajowym, idą wielkie korporacje, a obok politycy lewicowi – to są jakieś żarty z tradycji protestu społecznego…

Kacper Pobłocki

Ludowa historia Polski – rozmowa z dr. hab. Kacprem Pobłockim

Jeżeli spojrzymy na to wydarzenie przez trochę inny pryzmat, np. założymy, że kluczowym wydarzeniem było pojawienie się niewolnictwa, a nie chrystianizacja, to w tym momencie już nie nazywamy tego reakcją pogańską, lecz pierwszym powstaniem niewolników. Pierwszym powstaniem ludowym na ziemiach polskich.

dr hab. Joanna Wawrzyniak i Aleksandra Leyk

Transformacja w oczach zwykłych ludzi – rozmowa z dr hab. Joanną Wawrzyniak i Aleksandrą Leyk

Jedna z naszych rozmówczyń, choć sama znajdowała się wysoko w hierarchii pracowniczej, opowiadała, jak bardzo bała się zwolnienia w latach 90. i chociaż sama co prawda przetrwała, to do dziś nie może zapomnieć płaczu zwalnianych wtedy innych kobiet.

dr Michał Sutkowski

Chorzy ludzie w chorych domach – rozmowa z dr. Michałem Sutkowskim

Potrafią wydawać od tysiąca do półtora tysiąca złotych miesięcznie, by ogrzać mieszkania. Czasami więcej, widziałem ich rachunki na własne oczy. To są rodziny często z małymi dziećmi. Bywa i tak, że w mieszkaniu zimą jest jedenaście stopni ciepła, a inne pomieszczenia nie są ogrzewane, bo ich na to nie stać. Mieszkańcy opowiadali mi, że w toalecie jest np. zero stopni, w drugim pokoju sześć, a w tym, gdzie śpią dzieci, jedenaście.

Joanna Warecha

Zagłada małych światów – rozmowa z Joanną Warechą

Gdy w jednej miejscowości na stu dwudziestu mieszkańców jedenaście osób popełnia samobójstwo i świat na to nie reaguje, to najwyraźniej ktoś uznał, że biologia rozwiąże problem, że ci ludzie poumierają i nie będzie śladu po likwidacji PGR-ów.

Paweł Ilecki

Życie na ulicy – rozmowa z Pawłem Ileckim

Wiele osób świetnie obecnie funkcjonujących nie zdaje sobie sprawy, jak niewiele je dzieli od kryzysu bezdomności. Od znalezienia się na ulicy, mówiąc wprost. Nie uświadamiamy sobie, że kryzys bezdomności jest kryzysem demokratycznym. Może przytrafić się każdemu, wystarczy choroba lub oszustwo dokonane przez wspólników czy kontrahentów.

Katarzyna i Jacenty Dędek

Portret prowincji – rozmowa z Katarzyną i Jacentym Dędkami

Zamiast odpowiedzi zadam pytanie: czy zmianą na lepsze jest to, że zlikwidowano dworzec PKS i ludzie nie mają jak docierać do pracy czy szkoły, a miejsce po dworcu wybrukowano ładną kostką i postawiono dyskont? Czy to jest zmiana na lepsze czy na gorsze?

dr inż. arch. Agata Twardoch

Prawo do mieszkania – rozmowa z dr inż. arch. Agatą Twardoch

Jeżeli ktoś dysponuje milionem złotych, to czy będzie dla niego brakowało mieszkań? Mógłby kupić dwa – a w Bytomiu nawet cztery – i mógłby zrealizować tę potrzebę w ciągu jednego dnia, od ręki. Bardzo dużo złych rzeczy, które się wydarzyły, miało miejsce dlatego, że ciągle mówimy przede wszystkim o braku mieszkań. Jeśli wybudujemy teraz trzy miliony luksusowych mieszkań, to wcale nie stanie się tak, że wszyscy będą mieli gdzie mieszkać ani że podniesie się jakość życia uboższych.

Dr hab. Ewa Bińczyk

Świat do radykalnej zmiany – rozmowa z dr hab. Ewą Bińczyk

Część ludzi w społeczeństwach zachodnich ma już dość kultury wyścigu szczurów i zakupoholizmu, tego, że jesteśmy zalani dziesiątkami niepotrzebnych rzeczy. Ludzie widzą, że nie na tym polega wysokiej jakości życie, że nie to gwarantuje nam szczęście. Problem zmiany klimatycznej czy kryzysu antropocenu nie mówi nam, że mamy się przestawić na inne źródła energii. Wynika z niego o wiele więcej: musimy przestać być tacy energożerni! To kwestia potężnej rewolucji społecznej, przez którą powinien przejść przede wszystkim Zachód – świat, który mnóstwo konsumuje i zużywa ogromne ilości zasobów.

dr hab. Jan Sowa

Potrzebujemy nowych praktyk – rozmowa z dr. hab. Janem Sową

Istnieje swoista lewicowo-liberalna populofobia, czyli lęk przed zbytnim upodmiotowieniem ludzi, bo będą nam tutaj pogromy robić i gejów zamykać. Wydaje mi się, że lud może być problematyczny, ale na pewno nie jest bardziej problematyczny niż elity. One są dalece bardziej niebezpieczne, to jest w tym momencie najbardziej niebezpieczna grupa społeczna, która może doprowadzić do końca życia na Ziemi.