-
Wydawca „Nowego Obywatela”:

Nasze studio graficzne:
Zrobiliśmy tę stronę, składamy „Nowego Obywatela”, nasz dochód przeznaczamy na jego wydawanie - zatrudnij nas!
– Należy Pani do Zespołu do spraw Chorób Rzadkich przy Ministerstwie Zdrowia. W Programie Trzecim Polskiego Radia mówiła Pani, że „Polska jest ostatnim krajem w Unii Europejskiej, który nie ma przyjętej strategii dla chorób rzadkich”. Pacjentom brakuje specjalistów, informacji i koordynacji leczenia. Na ile jest to specyfika tego segmentu opieki …
4-10-2016 | Lato 2016, Wywiad - kwartalnik Skomentuj
– W lutym 2015 r. „Gazeta Wyborcza” donosiła: „po naszych drogach jeździ już 19 mln aut! Dwa lata temu po raz pierwszy przekroczyliśmy unijną średnią, a polskie miasta przegoniły nawet niektóre ośrodki zachodniej Europy. W Warszawie jest 600 aut na 1 tys. osób, w Berlinie zaś mniej …
30-09-2016 | Wiosna-2016, Wywiad - kwartalnik Skomentuj
– Zajmował się Pan strategiami życiowymi polskich robotników po 1989 roku. To był okres głębokich zmian, przekształcała się dotychczasowa rzeczywistość, a normy z nią związane traciły moc, tworzyły się zręby nowego systemu. Poświęcił Pan wiele godzin na rozmowy z robotnikami, którzy zostali wrzuceni w zupełnie nowy świat. Mieli …
30-09-2016 | Wiosna-2016, Wywiad - kwartalnik Skomentuj
– W swojej pracy naukowej zajmuje się Pan m.in. mechanizmami systemu finansowego, które powodują destabilizację i przyczyniają się do kryzysów gospodarczych. Czy obserwując problemy, z jakimi boryka się światowa gospodarka w ostatnich latach, miał Pan poczucie, że na naszych oczach realizują się scenariusze już od dawna wyjaśnione i opisane (m.in. przez …
30-09-2016 | Wiosna-2016, Wywiad - kwartalnik Skomentuj
– Skąd pomysł na książkę „Matka Polka na odległość”? – dr Sylwia Urbańska: Duży wpływ miała frustracja wywołana obserwowaniem przemian rzeczywistości po 1989 roku. Pomysł pojawił się pod koniec studiów magisterskich i był związany z moim doświadczeniem osobistym – wychowałam się w rodzinie transnarodowej. Miałam czternaście lat, gdy moja …
30-09-2016 | Wiosna-2016, Wywiad - kwartalnik Skomentuj
Nie pamiętam żadnego porządnego filmu dokumentalnego o polskich przemianach ekonomicznych. Mówię o solidnym filmie, zrobionym nie z dystansu i na podstawie materiału archiwalnego, ale wtedy nakręconym. Przelecieliśmy przez te ostatnich 25 lat jako społeczeństwo, zupełnie nie zdając sobie sprawy, ile rzeczy się w tym czasie zmieniło. A przecież, żeby wiedzieć, dokąd idziemy, musimy wiedzieć, skąd przyszliśmy. Skupiamy się na chwili obecnej, patrzymy w przyszłości, ale przestajemy rozumieć siebie. Sztuka filmowa całkowicie tutaj poległa.
24-11-2015 | Jesień 2015, Wywiad - kwartalnik | Wywiad Skomentuj
Urynkowienie wniosło do procesu organizowania dostępu do usług publicznych takie narzędzia jak outsourcing, czyli wyprowadzanie bezpośredniego świadczenia usług z sektora publicznego na rynek, zdominowany głównie przez podmioty prywatne i komercyjne. Jeżeli otwieramy rynek usług publicznych, to naturalną konsekwencją jest zmiana sposobu funkcjonowania podmiotów publicznych. Sektor publiczny nie jest już taki sam, bo upodabnia się do sektora prywatnego. Coraz bardziej skupia się na wyniku ekonomicznym, stopniowo obniżając rangę takich wartości, jak powszechny i równy dostęp do usług. Jest to bezpośredni skutek presji konkurencyjnej.
24-11-2015 | Jesień 2015, Wywiad - kwartalnik | Wywiad Skomentuj
Polska debata na temat peryferyjności toczy się dziś pomiędzy urażoną godnością prawicowych patriotów a frustracjami środowiska „Gazety Wyborczej”. Ci pierwsi czują się dotknięci każdym słowem obniżającym prestiż Polski, a ci drudzy nakręcają pierwszych, bijąc w ich narodową dumę, zwalając winę za wszystko na ich „zaściankową mentalność” i narodowo-katolicką tradycję. Tego sporu nie da się już wytrzymać. To, co mogłoby być fascynującą dyskusją o peryferyjności, o tym, jak radzić sobie w sytuacji ograniczonych zasobów, przeradza się w symboliczny konflikt, od którego chciałbym uciec jak najdalej.
24-11-2015 | Jesień 2015, Wywiad - kwartalnik | Wywiad Skomentuj
W perspektywie długofalowej federalizacja Europy byłaby dla polskiego społeczeństwa, przede wszystkim dla naszych dzieci i wnuków, najkorzystniejsza. Federacja europejska jest dziś jednak tylko marzeniem, którego realizację coraz trudniej sobie wyobrazić. Europa w coraz większym stopniu umacnia się w swojej konfederacyjności, kraje członkowskie – zwłaszcza te najsilniejsze – mają w niej do powiedzenia coraz więcej, a nie coraz mniej. Jak w tej rzeczywistości chronić swoje interesy i budować podstawy rozwoju, którego owoce mogłyby zebrać przyszłe pokolenia? Wobec barier, jakie napotyka dziś europejskie myślenie wspólnotowe, pozostaje nam poszukiwanie autonomii wobec Europy.
13-08-2015 | Lato 2015, Wywiad - kwartalnik | Wywiad Skomentuj
To szerszy problem, odnoszący się właśnie do sposobu, w jaki duża część wielkomiejskich elit postrzega resztę kraju. Rozmawiałem ostatnio z pewnym warszawskim profesorem, który stwierdził, że w Polsce powinny być wszystkiego ze trzy filharmonie. Po co więcej? To są ludzie, których zupełnie nie interesują kulturowe aspiracje osób spoza ich dość wąskiego grona. Ktoś uważa, że w Polsce nie trzeba filharmonii poza Warszawą i Krakowem, ktoś inny dowodzi, że nasza kolej świetnie funkcjonuje, bo mamy wreszcie Pendolino…
13-08-2015 | Lato 2015, Wywiad - kwartalnik | Wywiad Skomentuj
Nie powinniśmy dramatyzować – nie trzeba nam rewolucyjnych pokrzykiwań. Powinniśmy przeciwstawiać się globalnemu kapitalizmowi, pokazując, że możemy mieć więcej wolności, równości i braterstwa, i wiemy, jak do tego doprowadzić. Wierzę, że prekariat poprowadzi nas w tej walce do zwycięstwa.
13-08-2015 | Lato 2015, Wywiad - kwartalnik | Wywiad Skomentuj
Rozwój oznacza tu więc zmianę w wybranych sferach, która odbywa się kosztem utrwalenia status quo w innych sferach. Podział ten ma istotny wymiar klasowy. Elity mogą podróżować, podwyższać swój standard materialny, edukować się, żyć jak na Zachodzie, ale właśnie dlatego i dzięki temu, że klasy niższe żyją inaczej niż ich odpowiednicy na Zachodzie. Taka zmiana oznacza więc wzrost nierówności i społecznej polaryzacji względem wcześniejszych epok.
6-05-2015 | Wiosna 2015, Wywiad - kwartalnik | Wywiad Skomentuj
Rzeczą, która pomogła nam w osiągnięciu sukcesu, było uświadomienie sobie prostego faktu, że zmiana sytuacji najbiedniejszych to nie jest wcale kwestia niebotycznych pieniędzy. Bo o ile komuś, kto zarabia 20 tys. dolarów, dodatkowe 3 tys. nie zrobią wielkiej różnicy, o tyle dla kogoś, kto miesięcznie ma 200 dolarów, kolejne 200 oznacza ogromną poprawę jakości życia. Dzieci w tej rodzinie będą się lepiej odżywiać i lepiej uczyć, a w odleglejszej przyszłości ta biedniejsza część nowej generacji będzie bardziej produktywna. Nie mówimy tu o jakichś szaleństwach ideologicznych – to są naprawdę kwestie elementarnego rozsądku.
6-05-2015 | Wiosna 2015, Wywiad - kwartalnik | Wywiad Skomentuj
Pomocniczość i skłonność do współpracy, ufania sobie nawzajem, kiedyś były w Finlandii naturalne, a dzisiaj są uczone – podkreślam słowo „są”, gdyż to się faktycznie dzieje. W systemie edukacyjnym uczy się ludzi współpracy. Przekłada się to na bardzo prozaiczne rozwiązanie chociażby w związku z tym, jak odrabiamy prace domowe, w jaki sposób ułożone są ławki w klasach, czy mamy więcej zabawy i grupowego rozwiązywania zadań, czy w ogóle oceniamy dzieci do pewnego wieku w szkole.
2-02-2015 | Wywiad - kwartalnik, Zima 2014 | Wywiad Skomentuj
W potocznym języku do worka z napisem „słabe państwo” wrzuca się bardzo wiele różnych mechanizmów i zjawisk. Od problemów ze sprowadzeniem wraku tupolewa ze Smoleńska po to, że nikt nie jest w stanie „ukrócić” o. Rydzyka. A jednocześnie teza, którą wyraził minister Sienkiewicz, jest raczej dość powszechna wśród osób mających na co dzień do czynienia z naszym państwem, w tym wśród polityków. Mało kto chce o tym mówić publicznie.
2-02-2015 | Wywiad - kwartalnik, Zima 2014 | Wywiad Skomentuj
Z jednej strony mamy z pewnością do czynienia ze wzrostem kompetencji osób zaangażowanych w działalność trzeciego sektora, co przekłada się na coraz efektywniejsze funkcjonowanie organizacji, sprawniejsze procesy komunikowania się ze społeczeństwem oraz poprawę standardów współpracy z administracją publiczną. Z drugiej strony profesjonalizacja w pewnym stopniu niestety zabija społecznikostwo i spontaniczność, które były dotąd niezbywalnymi atrybutami działalności organizacji oddolnych.
14-11-2014 | Jesień 2014, Wywiad - kwartalnik | Wywiad 2 komentarze
Dobrym przykładem był słynny konflikt w Marinie Mokotów w Warszawie, gdzie powstały sklepy, których najemcy zaczęli się skarżyć na brak klientów. W odpowiedzi administracja osiedla otworzyła bramy osiedla, co wzbudziło jednak stanowczy sprzeciw mieszkańców. Menedżerowie uspokajali, podkreślając istnienie licznych i świetnie działających systemów bezpieczeństwa, kamer monitoringu itd. Ale przekaz mieszkańców pozostawał niewzruszony: nie chcemy tutaj społecznej „szumowiny” i żądamy zamknięcia bram. Pokazuje to, że obawa przed przestępczością jest dla nich dużo mniej ważna niż status osiedla zamkniętego przed „elementami obcymi klasowo”.
14-11-2014 | Jesień 2014, Wywiad - kwartalnik | Wywiad Skomentuj
Znaczna część białych robotników, którzy stracili w tych latach pracę, przeszła na stronę Republikanów. A intelektualiści i klasa średnia, szczególnie z Północy i obu wybrzeży, czują wobec tych ludzi coraz większą wyższość. Nie dlatego, że stracili oni pracę, ale ponieważ za swoje niepowodzenie obwiniają innych, słabszych – czarnoskórych i kobiety, a w dodatku głosują na Republikanów, którzy obiecują powrót dawnych, rasistowsko-patriarchalnych porządków. Skoro tak, to jesteście dla nas nikim, jesteście bezrobotnymi bezwartościowymi śmieciami – tak rozumuje to środowisko.
14-11-2014 | Jesień 2014, Wywiad - kwartalnik | Wywiad Skomentuj
Pojawienie się trzeciego sektora w jego współczesnej postaci jest związane z postępami neoliberalnych ideologii i neoliberalnych rozwiązań oraz z przemianami politycznymi, społecznymi i gospodarczymi, zmierzającymi do demontażu instytucji państwa opiekuńczego.
16-01-2013 | Wywiad - kwartalnik, Zima 2012 | Wywiad Skomentuj
Spójrzmy na Polskę oraz resztę Europy Środkowej i Wschodniej. Ekspansja wielkich korporacji nastąpiła tutaj przy wydatnej pomocy polityków, dyplomatów i służb wywiadowczych. Jeżeli zapytamy, dlaczego nie zbudowano w Polsce żadnego ustroju, dlaczego nie tworzono przejrzystej, zharmonizowanej, mądrej konstrukcji ładu społecznego, to odpowiedź jest prosta: było to po prostu niepotrzebne. Ograniczałoby to bowiem swobodę działania korporacji.
30-04-2011 | nr 2/2011, Wywiad - kwartalnik | Gospodarka społeczna, Wywiad Skomentuj