Nowy Obywatel 40(91)

Regulamin sklepu

Brak egzemplarzy papierowych
18 zł cena obejmuje wysyłkę (przesyłka zwykła)
Kup ebook
9 zł Bez DRM

Nowy Obywatel 40(91)

Regulamin sklepu

Kup papierowy
18 zł cena obejmuje wysyłkę
Kup ebook
9 zł Bez DRM

Dziecko – na ile człowiek i obywatel?

Na 39. badanych krajów Polska zajmuje 30. pozycję w zestawieniu pod nazwą „świat dziecka” (bezpośrednie doświadczenia dzieci: pożywienie, zużycie powietrza, wody, ekspozycji na hałas, etc.), 31. w kategorii „świat wokół dziecka” (tereny zielone, szkoła, mieszkania, ruch uliczny, zagrożenia środowiskowe), w zakresie zanieczyszczenia powietrza czwarte miejsca od końca, a w kwestii ekspozycji na pestycydy – przedostatnie.

Ciąg dalszy wstępniaka…

  • Przeciwko krzywdzeniu dzieci (wywiad z Moniką Sajkowską)

    Niektóre zachowania przemocowe wobec dzieci wciąż są normą. Ponad 60 proc. dorosłych Polaków było w ostatnim czasie świadkami przemocy fizycznej wobec dzieci. Prawie 50 proc. – przemocy psychicznej, czyli obrażania, poniżania, krzyczenia na dziecko. I 40 proc. z nich nie zrobiło nic w takich sytuacjach. To pokazuje wymiar przyzwolenia.

  • Dzieci, młodzież, młodzi dorośli i praca – marzenia a rzeczywistość

    Młodzi często nie mają doświadczenia w poruszaniu się po rynku. Brakuje im niekiedy kompetencji, nie mogą pochwalić się długim stażem pracy. Często pracują daleko poniżej swoich ambicji, ale trudno też uznać, że pozostają bierni. Mają więcej odwagi i są o wiele bardziej ruchliwi, bo nie mają wiele do stracenia. I to dobrze – z ich perspektywy, gdyż to właśnie pierwsze lata życia zawodowego służą do odnalezienia własnej optymalnej ścieżki zawodowej. Ale i z perspektywy rynku pracy, na którym ruchliwi i szukający stale wyższych zarobków, „bezczelni” 20-latkowie są ważnym elementem budującym presję podwyżkową.

  • Polska szkoła kapitalizmu – jak system edukacji przyucza nas do korpo

    Szkoła, do której chodzą nasze dzieci, wychowuje do życia w dzikim kapitalizmie i niszczy przy tym zdrowie psychiczne. Obecny system edukacji z jednej strony monetyzuje społeczny lęk przed biedą, a z drugiej – nieustannie go karmi.

  • Miejsca wsparcia (wywiad z prof. dr hab. Barbara Kromolicką)

    W świetlicy dzieci otrzymują posiłek, pomoc przy odrabianiu lekcji, jest czas na wspólną zabawę itp. To rytuał pracy w świetlicy środowiskowej. Najpierw dziecko musi być nakarmione, bo dziecko syte chętniej odrabia lekcje i uczestniczy w różnych zabawach. Następnie odrabiają te lekcje, a trzeci element pracy świetlicy to gry, hobby, zainteresowania, konkursy, czyli wypełnianie czasu wolnego, zajęcia relaksacyjne.

  • Gdy wsparcie oznacza przywilej

    Opieka psychologiczna i psychiatryczna bywa towarem luksusowym. Dostępnym dla mieszkańców dużych miast, dzieci z zamożniejszych domów i mających bardziej świadomych rodziców.

  • Zdrowie psychiczne dzieci czy medykalizacja dzieciństwa?

    Nie wyklucza to indywidualnej terapii czy nawet pomocnej czasami (choć zdecydowanie zbyt powszechnie stosowanej i nadużywanej) farmakoterapii, ale ostatecznie jest to tylko niezbyt skuteczny plaster na ziejące rany systemowych problemów, konserwujące niesprawiedliwe status quo i nierówności społeczne. „Zamiast próbować zmienić »nastawienie« w terapii, musimy zmienić hierarchie rasowe i klasowe, system mieszkaniowy i ekonomiczny” – pisze brytyjska psycholożka.

  • Powrót do społeczeństwa (wywiad z prof. dr hab. Marek Konopczyńskim)

    Samotna matka miała czwórkę dzieci i była pod opieką społeczną. Wzięła najmłodsze dziecko na rękę, najstarsze, żeby jej pomogło przynieść mleko, a średnie dziecko dwu-trzyletnie przywiązała do kaloryfera za pomocą szalika, żeby nie zrobiło sobie krzywdy. Po prostu nie mogła z czwórką dzieci pójść kilometr do sklepu. Pracownica socjalna, której psim obowiązkiem było pomóc tej kobiecie, napisała doniesienie do prokuratury i rozpoczął się proces o odebranie praw rodzicielskich.

  • Młode osoby z niepełnosprawnością – między pułapkami a „lewacką utopią”

    W rozmowach z dorosłymi osobami z niepełnosprawnością na temat ich młodości często pojawia się motyw osamotnienia, poczucia bycia kimś gorszym i słabszym, ogromnego bólu i przytłoczenia zachowaniem/reakcjami ludzi na niepełnosprawność – a tym samym na osobę, która ma niepełnosprawność.

  • Muszą mieć wybór (wywiad z Justyną Wielgus)

    Nie jestem przeciwniczką szkół specjalnych jako takich, bo znam osoby, które sobie je chwalą. Jestem za wyborem. Za tym, aby można było wybrać ścieżkę edukacyjną dla dziecka, również taką, która wiedzie przez szkołę ogólnodostępną. We Włoszech wszystkie szkoły z założenia są integracyjne i system nie zakłada podziału między uczniami. Chciałabym, aby w Polsce możliwy był chociaż wybór pomiędzy różnymi typami szkół.

  • Dziecko w zagrożeniu (wywiad z dr hab. Pauliną Formą)

    Zbadałam, jak się kojarzą słowa „wielodzietność” i „rodzina wielodzietna”. Prosiłam o pierwsze skojarzenia z tymi sformułowaniami. Przeważały określenia pejoratywne: hałas, harmider, ubóstwo, alkoholizm, brak czasu. Badałam to samo zjawisko w Hiszpanii i Słowacji. I tam procentowy udział odpowiedzi nasyconych pejoratywnie nie był aż tak duży. W Hiszpanii w ogóle wyszło odwrotnie – pod adresem rodziny wielodzietnej było więcej określeń i opinii pozytywnych niż negatywnych.

  • Zachowania ryzykowne młodzieży w postkomunistycznych krajach Europy Środkowej

    Pomimo faktu, że kraje Europy Środkowej mają podobne dzieje i przeszły analogiczne zmiany w ciągu ostatnich dwóch dekad po przełomie ustrojowym, zachowania ryzykowne zamieszkującej je młodzieży różnią się w pewnym stopniu. Czescy nastolatkowie wydają się uzyskiwać najgorsze wyniki, odnotowując najwyższą liczbę osób pijących alkohol i upijających się, ale także bardzo wysoki odsetek osób palących tytoń i marihuanę.

  • Niebezpieczeństwa w sieci i w realu (wywiad z Magdaleną Bigaj)

    Dzisiaj cały świat mówi dzieciom, czy są, czy nie są okej. Kciuk w górę czy kciuk w dół? Chodzimy na rozmaite marsze, machamy czarnymi parasolkami, mówimy „My jesteśmy wnuczkami czarownic, których nie udało się wam spalić!”, my jeszcze musimy walczyć, ale nasze córki was pogrzebią, wreszcie będzie równość itd. Po czym wracamy do domu i zakładamy Instagrama sześciolatce, czyli wpuszczamy ją do świata, w którym jest oceniana wyłącznie za to, jak wygląda. Wcale nie wychowujemy prawnuczek czarownic – cofamy się do czasów, gdy kobieta miała przede wszystkim wyglądać…

  • Reklamy (nie) dla dzieci? (wywiad z dr. Paweł Patkowskim)

    Jeśli mówimy o dzieciach, to ze względu na niski próg zaufania łatwo je przekonać do określonych zachowań. Reklama może zafałszować rzeczywistość, może pokazywać nierealistyczne oczekiwania, może upraszczać sytuację. Może zbudować przekonanie, że jeśli nie masz tego produktu, to przeżyjesz rozczarowanie, a dzieci – jak wiadomo – łatwo przyswajają wzorce zachowań, które widzą w reklamach.

  • „Ująć wychowanie we własne ręce”. Działalność Robotniczego Wydziału Wychowania Dziecka i Robotniczego Towarzystwa Przyjaciół Dzieci w okresie międzywojennym

    Do najbardziej naglących kwestii należała organizacja opieki nad najmłodszymi. W początkach Drugiej Rzeczypospolitej trudności w tym zakresie wynikały nie tylko z organizacyjnych i ekonomicznych problemów państwa, ale także z olbrzymiej liczby dzieci osieroconych w wyniku działań wojennych. Najbardziej dotknięte tym problemem były niższe warstwy społeczne.

  • Uwagi z boku. O poezji Jakuba Pszoniaka

    Tym, co owe wyjściowe konwencje przełamuje, czyniąc Pszoniaka tak ciekawym i szczególnym autorem, jest raczej jego uparte dążenie do tego, żeby stawać poza centrum zdarzeń – nigdy w samym środku, zawsze nieco z boku, zawsze o krok wstecz.

  • Jakub Pszoniak – Wiersze

    sklepy nocne otwarte
    od wczesnych godzin rannych
    urzędy już niemal zamknięte
    na ślepej ulicy kotka liże kocięta

Oprawa
miękka
Ebook
Epub lub Mobi (bez DRM)
Rok wydania
2022
Najnowsze